Logo
  • DONALD
  • 23-LATKA SKAZANA ZA NAMÓWIENIE CHŁOPAKA DO SAMOBÓJSTWA WYSZŁA Z WIĘZIENIA PO 10 MIESIĄCACH

23-latka skazana za namówienie chłopaka do samobójstwa wyszła z więzienia po 10 miesiącach

24.01.2020, 07:10
Amerykańskie media donoszą, że
Michelle Carter
z Massachusetts
skazana za namówienie swojego chłopaka do popełnienia samobójstwa
została wczoraj
zwolniona z więzienia.
Carter opuściła zakład karny
5 miesięcy przez terminem
, ze względu na dobre sprawowanie. 
Michelle Carter
ma obecnie 23 lata.
Została skazana
na 15 miesięcy więzienia.
Wyrok zaczęła odsiadywać w lutym ubiegłego roku.
"Pani Carter
była wzorową więźniarką.
Brała udział w różnych programach, pracowała w więzieniu, była uprzejma dla naszych pracowników i wolontariuszy, dogadywała się z innymi więźniami, a my
nie mieliśmy z nią żadnych problemów z dyscypliną
" - chwali ją w rozmowie z mediami Jonathan Darling, rzecznik prasowy Biura Szeryfa Hrabstwa Bristol.
Carter opuściła wczoraj zakład karny około 9.30. Miała na sobie czarny golf, jasną marynarkę i czarne spodnie - ten sam strój, który miała na sobie w dniu skazania. Kobieta opuściła więzienie otoczona przez strażników i wsiadła do czekającego na nią SUV-a.
18-letni Conrad Roy, chłopak Carter, zabił się w lipcu 2014 roku.
Śledczy odkryli mnóstwo SMS-ów
od jego dziewczyny, w których, według prokuratorów,
zachęcała Roya do popełnienia samobójstwa, nawet po tym jak chłopak zawahał się:
"Myślałam, że chcesz to zrobić. Czas na to.
Jesteś gotowy, po prostu musisz to zrobić! Nie możesz tak dalej żyć
" - napisała.
Matka Conrada Roya, Lynn Roy, zareagowała na uwolnienie Carter oświadczeniem:
"Będę nadal czcić pamięć mojego syna, zachowując go w mojej pamięci i znajdując sposoby, by pomóc innym, którzy mogą doświadczyć tego, czego ja doświadczyłam" - napisała matka chłopaka.
 "Z głębi serca pragnę podziękować wszystkim, którzy wspierali moją rodzinę przez ostatnie 5 lat. A teraz nadszedł czas, aby przejść do nowego rozdziału w naszym życiu.
Jesteśmy rozczarowani, że Michelle opuściła zakład karny
przed końcem kary i nie odbyła wyroku w całości, ale rozumiemy, że jest to normalna procedura dla kogoś, kto dobrze się sprawuje.
Nie uważamy jej jednak za "dobrą dziewczynę
"" - dodała. 
Podczas rozprawy prokurator powiedział, że Carter
słuchała przez telefon, jak jej chłopak Conrad Roy dusił się
od wdychania tlenku węgla siedząc w swoim samochodzie.
Dziewczyna miała też nikogo nie poinformować o tym, że zmarł. 
Jej obrońcy w trakcie procesu przekonywali, że Carter była
niestabilną emocjonalnie młodą kobietą
, a Roy od dawna miał zamiar się zabić.
"Dowody wskazują, że Conrad Roy popełnił samobójstwo poprzez swoje własne działania i własne zamiary" - powiedział obrońca Joseph Cataldo. 
"Mamy do czynienia z osobą, która chciała odebrać sobie życie i wciągnęła w to Michelle Carter" - dodał.
Carter była sądzona jako nieletnia i uznana za winną w 2017 roku. Jej prawnicy odwołali się od wyroku i argumentowali, że jej wiadomości i słowa to rodzaj
"wolności wypowiedzi" chronionej przez Pierwszą Poprawkę do Konstytucji.
Sąd apelacyjny w Massachusetts odrzucił te argumenty, twierdząc, że Carter "pomogła zaplanować, jak, gdzie i kiedy Roy ma się zabić".
Według sądu umniejszała też jego obawy o to, jak wpłynie to na rodzinę i wielokrotnie krytykowała go za niezdecydowanie.  

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

2. Michelle Carter, the woman who was convicted of involuntary manslaughter for urging her suicidal boyfriend to kill himself in text messages, was released from a Massachusetts jail Thursday more than three months early. She had been serving a 15-month sentence. Carter, now 23, accrued enough credits for good behavior and attending jail programs, according to the AP. Her boyfriend, Conrad Roy II, who was 18 at the time of his death, poisoned himself with carbon monoxide in a Kmart parking lot in Fairhaven, Mass. in 2014 after exchanging text messages and speaking twice on the phone with Carter that day. She lived about 50 miles away. Last week, the Supreme Court announced that it would not review Carter's conviction after she asked the court to vacate it on the grounds that her right to free speech under the First Amendment protected her from being responsible for Roy's suicide. (Photo taken in court in 2017 by Charles Krupa/AP Photo)https://www.instagram.com/p/B7qynTVn9aT/
Pokaż więcej (2)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA