Nowy szef policji zapewnia, że nie będzie więcej traktowania policjantów jako ochroniarzy PiS

Szef MSWiA

jeszcze przed świętami powierzył pełnienie obowiązków

Wybór wywołał zaskoczenie w środowisku mundurowych, ponieważ jego nazwisko nie pojawiało się do tej pory na liście potencjalnych kandydatów na to stanowisko.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji na antenie TVN24 zdradził, że nowy komendant wprowadził już zarządzenie zakazujące policjantom zasłaniania twarzy:

- Wczoraj nowy Komendant Główny Policji, mianowany w piątek, wprowadził rozkaz, wprowadził zarządzenie, że

- podkreślił.

Jak przekazał Kierwiński nowy szef policji zapowiedział, że

i "nie będzie wykorzystywana do tego, by chronić prywatne imprezy pana posła Kaczyńskiego".

- To jest proces przywracania zaufania do polskiej policji. To jest bardzo trudny proces i będziemy to każdego dnia robić. Będziemy zmieniać policję, będziemy wprowadzać zmiany, także personalne, będziemy audytować te oczywiste moim zdaniem nieprawidłowości - powiedział Kierwiński.

Zapowiedział też, że zostanie przeprowadzona kontrola w sprawie wybuchu granatnika w KGP:

- Będzie kontrola z ministerstwa w tym zakresie i zarówno do tej sprawy, jak i sprawy wykorzystywania w kampanii wyborczej Black Hawka, wrócimy - stwierdził szef MSWiA.

Minister podkreślił także, że policja składa się z fantastycznych ludzi, którzy służbę traktują jako misję:

- Znakomita większość policjantów świetnie to wykonuje. Oni strzegą naszego bezpieczeństwa. Oni po prostu przez ostatnie lata byli źle zarządzani przez polityków PiS. Byli wykorzystywani do robienia polityki - podkreślił szef MSWiA.

Zobacz też: