Antagonista Martyniuka dostał karę za rzucanie w niego jajkami i wyjawił swoje motywacje

W sobotę podczas

w ramach zorganizowanej zabawy na scenie wystąpił

wraz z zespołem Akcent. Okazało się jednak, że dobór gwiazdy nie przypadł do gustu jednemu z mieszkańców, który postanowił wyrazić swoje niezadowolenie i obrzucić Martyniuka

.

Sytuacja wyraźnie zaskoczyła celebrytę. Przyznał, że stracił chęć do śpiewania we Włodawie, ale musiał dotrzymać umowy, którą zawarł z organizatorami:

- Powiem państwu szczerze. Chętnie bym zakończył i pożegnał się z państwem, ale mam umowę jakoś tam zobowiązującą i niestety, ale to będzie taki bardzo smutny koncert - powiedział.

Już po koncercie Martyniuk udzielił wywiadu jednemu z serwisów plotkarskich i przyznał, że należy przesłuchać osobę, która obrzuciła go jajkami i dowiedzieć się co nią kierowało.

-

i dowiedzieć się, w jakim celu to zrobiła, bo koncert podobał się tylu ludziom, a tylko jednej nie. Skoro ten człowiek nie lubi mojej muzyki, powinien wyjść z koncertu - mówił Martyniuk.

Teraz okazuje się, że sprawca incydentu został

. Policja zatrzymała w tej sprawie 57-latka i nałożyła na niego karę

oraz

uczestniczenia w

. Mężczyzna miał tłumaczyć, że obrzucił Zenka Martyniuka jajkami, bo nie podobała mu się jego muzyka.

Zobacz też: