Lekarze coraz częściej wystawiają L4 z powodu zdrowia psychicznego pacjentów, podłożem stres i przemęczenie

Jak podaje agencja

, 

coraz częściej stają się przyczyną problemów zdrowotnych pracowników. Zgodnie z informacjami zawartymi w raporcie Stowarzyszenia Koalicja Bezpieczni w Pracy "

", w 2025 roku zarówno pracownicy, jak i pracodawcy doświadczali większego poziomu stresu w porównaniu do poprzedniej edycji badania z 2019 roku. Wtedy przeciążenie spowodowane pracą odczuwało

. respodentów z kadry zarządzającej i 

. pracowników. Aktualnie boryka się z tym

. ankietowanych pracodawców i 46 proc. badanych pracowników.

W

w Polsce wystawiono

zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Z tego 1,6 mln zwolnień i 30,3 mln dni absencji dotyczyło zaburzeń psychicznych. To 12,6 proc. całości niedyspozycji. W porównaniu z 2023 rokiem poprzednim, brak zdolności do pracy z tego powodu wzrósł o prawie 14 proc.

Najbardziej

w Polsce okazały się być: nadmiar obowiązków, presja czasu, zbyt mało czasu na wykonanie zadań, odpowiedzialność zawodowa, obawa przed wyrządzeniem szkody, straty, krzywdy, sytuacje awaryjne, kryzysowe i niewystarczające wynagrodzenie za wykonywaną pracę.

Sprawozdanie, bazujące na danych udostępnionych przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy, wskazuje, że

. Okazuje się, że

. pracowników spotkało się z nieodpowiednim traktowaniem ze strony przełożonego.

. wskazało, że sytuacja wielokrotnie się powtarzała. Co więcej, przemoc słowna dotknęła

., a fizyczna - ok.

.

Respondenci wskazali na kilka kluczowych aspektów sprzyjających

. Są nimi: atmosfera w pracy (47 proc.), stres (43 proc.), liczba obowiązków, przepracowanie (40 proc.), relacje z przełożonym (37 proc.) oraz zmęczenie (34 proc.). Jak się okazuje, w porównaniu do 2019 roku, badani w większym stopni wskazywali na związek problemów

. Zdaniem ekspertów, dziś granice między życiem prywatnym i zawodowym znacząco się zacierają, dlatego istotne jest, aby dbać o swój dobrostan psychiczny.

- Bardzo ważne jest nie tylko udanie się i poproszenie o pomoc profesjonalistów, czy to lekarzy, czy psychologów, ale

j czy polityki firmy, w której skupiają się na dobrostanie pracowników, aby tworzyć środowisko wspierające współpracę, by nie dopuszczać do czynników zagrażających zdrowiu psychicznemu. A firmy, które dbają o dobrostan pacjentów, cechują się mniejszą liczbą absencji z powodu chorób bądź też występowania niektórych chorób przewlekłych - mówi w rozmowie z Newserią Mariusz Gawrych, ekspert ZUS. 

Badanie "Bezpieczni w Pracy 2025" wskazuje też, że niższy jest odsetek ankietowanych, którzy wskazywali na konkretne rodzaje podejmowanych przez pracodawcę inicjatyw (np. szkolenia, procedury antymobbingowe, kanały zgłaszania nieprawidłowości, mediacje). Jedynie

. respondentów twierdzi, że ich pracodawca lub przełożony rozmawiał z nimi o kwestiach związanych z zagrożeniami psychospołecznymi. Dla porównania, w 2019 roku 37 proc. badanych wskazało na odbycie takich rozmów.

- Czasami pacjent znajduje się w takiej sytuacji, że nie jest w stanie już dalej pracować w danym miejscu, co dodatkowo oddziałuje na jego zdrowie psychiczne, stąd też decyduje się czasem na rezygnację z pracy.

Wiele firm widzi w tym pozytywny aspekt zaangażowania się,

. Firmy, które dbają o dobrostan swoich pracowników, zmagają się z mniejszą liczbą rotacji miejsc pracy, jak również z mniejszą liczbą zwolnień lekarskich- mówi Gawrych.

W zeszłym roku w reakcji na przewlekły stres i zaburzenia prawidłowego funkcjonowania psychospołecznego pracownicy łącznie zdecydowali się na 10,7 mln dni absencji chorobowej, 5,8 mln dni w reakcji na epizody depresyjne i 5,7 mln dni wolnych spowodowanych dolegliwościami zaburzeń lękowych.