Elon Musk wieszczy, że przez aborcję i antykoncepcję nasza cywilizacja wkrótce upadnie

Amerykańska telewizja Fox News wyemitowała drugą część

. Miliarder wypowiadał się w niej na temat

. Stwierdził, że jest to dość istotny problem dla społeczeństwa. Dodał, że zwiększaniu populacji

- Myślę, że powinniśmy upewnić się, że nasza cywilizacja idzie naprzód i wzwyż. Dlatego właśnie martwi mnie spadek liczby urodzeń. Japonia w ubiegłym roku miała dwa razy więcej zgonów niż urodzeń - powiedział w wywiadzie dla Fox News Elon Musk.

- Dawniej wystarczała nam aktywność układu nagrody w mózgu, by się rozmnażać. Teraz kiedy istnieje antykoncepcja, aborcja i inne takie, nadal można zaspokajać instynkt, ale bez rozmnażania się.

bo to stosunkowo nowe rzeczy, ostatnie 50 lat czy coś w przypadku antykoncepcji - dodał.

- Jeśli nie stworzymy wystarczająco dużo ludzi, żeby chociaż utrzymać naszą liczbę na ziemi, albo trochę ją zwiększyć, to cywilizacja upadnie.

czy ze

? Obecnie wygląda na to, że zakończy się skomleniem

, co jest strasznie dołujące - podsumował.

Miliarder nie pierwszy raz publicznie wypowiadał się na temat kryzysu populacyjnego. W 2021 roku w rozmowie z dziennikarzem Wall Street Journal namawiał czytelników, by mieli więcej dzieci.

Dziennikarka The Rolling Stone Nikki McCann Ramirez komentując wywiad Muska stwierdziła, że miliarder próbuje dorabiać teorie do swojego

, czyli podniecenia związanego z możliwością, ryzykiem czy fantazją na temat zapłodnienia. Dodała, że jego "dziwne pragnienie, by zapłodnić planetę, przypomina marzenie Jeffreya Epsteina, by zasiać swoje DNA wśród ludzkości".

Elon Musk ma

. Pierwsze, z żoną Justine Wilson, zmarło jeszcze w niemowlęctwie w wyniku nagłej śmierci łóżeczkowej. Później para miała jeszcze pięcioro dzieci - bliźniaczki i trojaczki. Oprócz tego miliarder ma także dwójkę dzieci z Grimes. Pomiędzy urodzeniem jednego a drugiego dziecka przez Grimes Muskowi urodziły się bliźniaki. Ich matką jest podwładna Muska w firmie Neuralink.

Zobacz też: