Spotkanie
Donalda Trumpa
z
Kim Dzong Unem
było jednym z najgorętszych wydarzeń tego roku. Wizyta nie była jednak standardowa, doszło do kilku dziwnych i zaskakujących momentów.
Podczas jednego z wystąpień prezydent Donald Trump wypowiedział się bardzo pozytywnie o Kim Dzong Unie.
On ma świetną osobowość. Jest zabawnym gościem, bardzo bystrym, jest też dobrym negocjatorem. Kocha swój naród, co mnie w ogóle nie zaskakuje
.
Jego naród tę miłość odwzajemnia.
Słowa te nie spodobały się
Hannie Lis: