
fot. East News / Truth Social @realDonaldTrump
Dziś prezydent Stanów Zjednoczonych
Donald Trump
opublikował post w mediach społecznościowych, w którym ogłosił
wielką wymianę jeńców między Rosją i Ukrainą
.
"Właśnie zakończono wielką wymianę więźniów między Rosją i Ukrainą. Wkrótce wejdzie w życie. Gratuluję obu stronom tych negocjacji. Czy to może doprowadzić do czegoś dużego???" - napisał Trump.

fot. Truth Social @realDonaldTrump
Już wczoraj przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Andrij Jusow informował, że Ukraina przekazała Rosji listę jeńców wojennych w ramach planowanej wymiany w wymiarze
1000 na 1000
.
Reuters, powołując się na źródła wojskowe Ukrainy, podaje, że wymiana została rozpoczęta w piątek i nadal trwa. Potwierdził to również
Włodymyr Zełenski
.
"Sprowadzamy naszych ludzi do domu. Pierwsza część porozumienia o wymianie 1000 na 1000 została wdrożona. To porozumienie zostało osiągnięte na spotkaniu w Turcji i ważne jest, aby w pełni je wdrożyć. Dziś mamy 390 osób. Oczekujemy, że wymiana będzie kontynuowana w sobotę i niedzielę" - poinformował prezydent Ukrainy.
Według ukraińskiego sztabu koordynacyjnego w Rosji jest około 8 tys. oficjalnie potwierdzonych wojskowych jeńców ukraińskich. Oprócz tego potwierdzono także 2 tys. jeńców cywilnych. Z kolei inicjatywa "Cywile w niewoli" szacuje liczbę ukraińskich jeńców cywilnych więzionych w Rosji na aż 18 tys.
Przypomnijmy, że w środę media informowały, że Ukraina przechwyciła
transmisję radiową
między rosyjskimi wojskowymi, w której miał paść rozkaz zabicia pojmanych ukraińskich żołnierzy. Plik audio miał pochodzić z 2024 roku i mieć związek z egzekucją w obwodzie zaporoskim. Na nagraniu słychać rosyjskiego wojskowego, który wydaje polecenie swoim podwałdnym.
-
Weź dowódcę do niewoli i zabij wszystkich innych
- mówi Rosjanin. W trakcie nagrania powitarza to 6 razy.
CNN, które opisuje sytuację podaje, że nagranie audio może być powiązane z krążącym jakiś czas temu wideo ze wsi Nowodariwka, na którym widać sześciu ukraińskich żołnierzy leżących twarzą do ziemi, z czego co najmniej dwóch zostało zastrzelonych z bliskiej odległości.
Dziś oficjalnie
Rosja odrzuciła propozycję rozmów pokojowych, które miałyby się odbyć w Watykanie
. Gotowość do zorganizowania negocjacji pokojowych w sprawie wojny na Ukrainie zadeklarował papież Leon XIV. Ostatecznie jednak strona rosyjska stwierdziła, że takie spotkanie byłoby "nieeleganckie":