
fot. materiały prasowe
Amazon MGM Studios, które od tego roku przejęło kontrolę nad franczyzą
Jamesa Bonda
, ogłosiło, że
reżyserem nowej części filmu z serii będzie Denis Villeneuve
. To jeden z najbardziej docenianych współczesnych twórców, który odpowiada m.in. za znakomicie przyjętą
Diunę
.
Projekt nowego Jamesa Bonda od dawna budzi ogromne emocje. Ostatni film z serii miał swoją premierę w 2021 roku, był to też ostatni z
Danielem Craigiem
. Wciąż nie ogłoszono, kto zastąpi go w roli agenta 007, wśród najczęściej powtarzanych typów pojawiają się m.in. takie nazwiska jak Theo James, James Norton i Aaron Taylor-Johnson.
Dziś oficjalnie potwierdzono natomiast, że reżyserem filmu zostanie
Denis Villeneuve
. To reżyser uznawany obecnie z jednego z wizjonerów kina, głośno zrobiło się o nim dzięki adaptacji
Diuny
, która była sukcesem kasowym i zdobyła sześć Oscarów, hitem okazała się też jej kontynuacja. Villeneuve ma na koncie również takie produkcje jak
Blade Runner 2049
,
Labirynt
czy
Sicario
.
- Moje najwcześniejsze wspomnienia związane z chodzeniem do kina dotyczą agenta 007.
Dorastałem oglądając filmy o Jamesie Bondzie z moim ojcem
, sięgając aż do
Doktora No
z Seanem Connerym. Jestem zagorzałym fanem Bonda. Dla mnie to święte terytorium.
Zamierzam uszanować tradycję i otworzyć drogi dla wielu nowych misji w przyszłości.
To ogromna odpowiedzialność, ale jestem bardzo podekscytowany i czuję się zaszczycony tą szansą - mówi sam reżyser, cytowany w informacji prasowej.
- Denis Villeneuve kochał filmy o Jamesie Bondzie, odkąd był małym chłopcem. Zawsze marzył o nakręceniu własnego, a teraz jest to również nasze marzenie. Mamy szczęście, że jesteśmy w rękach tego niezwykłego filmowca - komentują z kolei
Amy Pascal i David Heyman
, producenci filmu.
Informacja o wyborze reżysera już wywołała wiele komentarzy, w tym te dotyczące ewentualnej premiery nowego filmu o Bondzie.
Villeneuve pracuje bowiem obecnie nad trzecią częścią
Diuny
, a ta trafi do kin w grudniu 2026 roku.