Pół tysiąca polskich firm zgłosiło się do pomocy w odbudowie Ukrainy, ale nadzorować je będzie Sasin

informuje, że niebawem

pokazująca potencjał polskiego przemysłu i jego przydatność w odbudowie. Stworzenie takiej oferty zapowiadał jeszcze z Davos

Wicepremier ma także pełnić rolę

- Zależy nam, by

Pracujemy nad opracowaniem oferty dla Ukrainy tak, by było o czym rozmawiać, gdy przyjdzie czas powojennej odbudowy - mówił wicepremier.

Resort skarbu zlecił przygotowanie raportu, w którym wyznaczone zostały potrzeby i obszary potencjalnej współpracy. Dokument całkowicie ukończony zostanie do połowy sierpnia. Jak twierdzi

dotychczas zgłosiło się już

"Będzie załącznikiem do oferty, jaką nasz rząd zamierza zawieźć do prezydenta Zełenskiego" - podaje

Jak podaje dziennik, ważne będą komplementarne kompetencje firm. Polska w związku ze swoim położeniem geograficznym chce zaoferować krótszy czas logistyki i niższe koszty dostawy różnych niezbędnych do odbudowy kraju produktów.

Zobacz też: