Kapela pozwał Stanowskiego, chce 50 000 zł za naruszenie dóbr osobistych

 poinformował, że zdecydował się pozwać

. Domaga się od niego przeprosin i 50 tys. zł zadośćuczynienia za sugestie, że podczas występu w Hejt Parku był pod wpływem narkotyków. Twierdzi też, że Stanowski odrzucił przedsądowe wezwanie dotyczące przeprosin.

Kapela był gościem Stanowskiego w Hejt Parku, programie Kanału Sportowego w 2021 roku. Po występie spadła na niego fala krytyki, a sam Stanowski określił program jako "dziwaczny".

Przypomnijmy:

W sierpniu zeszłego roku Stanowski zamieścił w mediach społecznościowych wpis dotyczący

, redaktora naczelnego

, której publicystą jest również Jaś Kapela. Był on odpowiedzią na książkę Sierakowskiego, w której znalazła się wzmianka o Stanowskim.

"Redaktorzy

czy

nie zajmą się tworzeniem "treści", tak jak robi to na przykład gwiazda mediów społecznościowych, redaktor Krzysztof Stanowski, któremu nietrzeźwość na wizji i prymitywizm treści dają miliony lajków, za co YouTube płaci setki tysięcy złotych. Trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby we współczesnym dziennikarstwie wybrać drogę dziennikarzy jakościowych mediów, a nie Stanowskiego" - napisał Sierakowski.

"Słuchaj no, patafianie. Mnie nietrzeźwość na wizji daje miliony lajków? O czym ty w ogóle piszesz? Który program masz na myśli? Który program prowadziłem w stanie nietrzeźwości? Ten z twoim redakcyjnym kolegą z

 

Ustal sobie z nim, czy chodzicie przed kamerę napizgani, czy może jednak nie, ale mnie w to nie mieszaj" - odpowiedział Stanowski. 

Tym wpisem oburzył się Jaś Kapela.

"Może i jesteś prymitywem na trzeźwo, ale

i takie stwierdzenie narusza moje dobra osobiste. Proszę usunąć ten wpis i przeprosić" - napisał.

Teraz Kapela poinformował, że w związku z wpisem Stanowskiego złożył pozew do sądu o ochronę dóbr osobistych. Jak informują Wirtualne Media, żąda od Stanowskiego przeprosin i 50 tys. zł zadośćuczynienia.

- Pozew dotyczy wypowiedzi Stanowskiego, że byłem odurzony narkotykami w programie Hejt Park, do którego zostałem przez niego zaproszony. Następnie, że

 to siedlisko wszelakich skrzywionych popaprańców oraz małych chu***", co można odnieść do mnie, bo tylko ja się w tym wpisie obok Sławka Sierakowskiego pojawiam - mówi w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

Dodaje, że najpierw wysłał Stanowskiemu wezwanie przedsądowe. Ten miał jednak odpisać, że

.

- Uważam, że to jest niedopuszczalne, żeby osoby, które uważają się za dziennikarzy, używały takiego języka w debacie publicznej - mówi Kapela.

Przyznaje, że nie żałuje samego występu w Hejt Parku, ale tego, jak został on "zmanipulowany".

- Nie mogę powiedzieć, że żałuję tego występu. Żałuję to, jak został odebrany i zmanipulowany m.in. przez Krzysztofa Stanowskiego. Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co mnie spotkało po tym programie - spadła na mniej fala hejtu i nienawiści. Sam program wydaje mi się, że nie jest jakoś specjalnie kontrowersyjny i nie powiedziałem tam nic, czego bym nie mówił wcześniej. Zostałem zaatakowany i poniżony przez Stanowskiego i jego widzów. Było to bardzo przykre, a konsekwencje tego odczuwam do dzisiaj.