Policja odpowiada Justynie Żyle, czy "wstyd pracować w policji"

W zeszłym roku

niedługo po rozstaniu z mężem, skoczkiem narciarskim

zdecydowała się zapozować dla

. Rozbieraną sesję zatytułowano "Góralu, czy ci nie żal?". 

W wywiadzie, który ukazał się w nowym numerze

, Żyła zdradza, że długo wahała się, czy przyjąć propozycję sesji zdjęciowej. Pytana o reakcję rodziny, tłumaczy, że radziła się rodziców i syna, który uznał, że

.

- Wahałam się, rozmawiałam z rodzicami, synem i z dalszą rodziną. Syn powiedział, że bardziej by się wstydził, jakbym pracowała w policji. Nie wiem, co ma jedno do drugiego, ale tak mi powiedział - tłumaczy. 

Słowa celebrytki wywołały wiele negatywnych komentarzy. Niektórzy piszą, że syn Żyły takie podejście do policjantów

. Namawiają Justynę, aby nauczyła dziecko szacunku.

Sprawę skomentowała już Polska Policja na Facebooku. 

"Pani Justyno,

. Warto zobaczyć, jak dzieci żartują i uśmiechają się do policjantów (kilka zdjęć poniżej).

, że jak będzie na przykład potrzebował szybkiej pomocy, to może o nią poprosić każdego policjanta, zatrzymać radiowóz czy zadzwonić pod nr 997" - napisano.