W Gdyni od prawie dwóch lat działa
Centralne Biuro Bezpieczeństwa Personalnego
. To prywatna firma zajmująca się m.in. odzyskiwaniem nieruchomości, windykacjami czy wywiadem gospodarczym. Swoje usługi, jak wynika z oferty na stronie internetowej, CBBP oferuje na terenie całego kraju i Unii Europejskiej. Ze względu na nazwę, jak i pełne umundurowanie pracowników, może i ma kojarzyć się z
państwowymi służbami.
W ofercie CBBP znajdują się również szkolenia z dziedziny technik interwencyjnych, rozwiązania detektywistyczne, doradztwo biznesowe, "negocjacje eksmisyjne", a także "
usuwanie wynajmującego z lokalu"
. Firma zapewnia, że wszystkie jej działania są zgodne z prawem.
Wczoraj CBBP pochwaliło się na Facebooku
udanym przypadkiem eksmisji
i "kolejnym odzyskanym mieszkaniem", tym razem w Warszawie.
"Znowu stolica i
Lokatorzy- Koczownicy.
Zlecenie wykonane jak zawsze kompleksowo, wraz z asystą podczas przeprowadzki. Tym razem "nasi lokatorzy" okazali się świadomi tego co zrobili -
przez kilka miesięcy nie wywiązywali się z płatności za wynajem
wraz z opłatami, a powodem takiej sytuacji były problemy zdrowotne i brak płynności finansowej" - czytamy.
"
Jak zwyczajowo mamy przed sobą zawodowych oszustów- koczowników, tak tym razem padło na sympatyczną rodzinę.
Zlecenie zakończone w miłej i polubownej atmosferze. (...) Trzeba szybko działać, czas to pieniądz".
Działalność CBBP budzi na Facebooku skrajne opinie. Część komentujących podkreśla, że w
łaściciele mieszkań, w których “koczują” lokatorzy nie mogą tego tolerować
i muszą sobie jakoś radzić, a to miasto powinno zadbać o lokal zastępczy. Inni
krytykują metody stosowane przez firmę
, oceniając je jako "bezduszne" i "nieludzkie".