Logo
  • DONALD
  • "TUSK NIE WZIĄŁ ZE SOBĄ GIERTYCHA NA PRZESŁUCHANIE, BO BAŁ SIĘ, ŻE ZROBI "HOP, HOP, HOP"

"Tusk nie wziął ze sobą Giertycha na przesłuchanie, bo bał się, że zrobi "hop, hop, hop"

06.11.2018, 07:56
Wczoraj odbyło się przesłuchania
Donalda Tuska
przed
komisją śledczą ds. Amber Gold
. Podczas przesłuchania widać było, że były premier jest w dobrej formie. Nie szczędził uszczypliwości w kierunku komisji i przewodniczącej
Małgorzaty Wassermann
, która jeszcze dzień wcześniej liczyła na wygraną w wyborach
o fotel prezydenta Krakowa.
Wczoraj Wassermann była gościem
Bogdana Rymanowskiego
w Polsacie. Stwierdziła, że teraz już wie, że "
Donald Tusk nie zdał egzaminu, jako premier, jako osoba rządząca państwem polskim
".
"Jestem po tysiącach dokumentów, jestem po 121 posiedzeniach komisji przesłuchaliśmy 140 świadków i dzisiaj już wszystko wiem. Donald Tusk nie panował nad urzędami, nad którymi miał bezpośredni nadzór" - powiedziała.
Nie szczędziła też uszczypliwości w kierunku
Romana Giertycha
, prawnika Donalda Tuska, byłego polityka
Ligii Polskich Rodzin: 
"
Zakładałam, że premier nie wziął dzisiaj ze sobą pana Giertycha na przesłuchanie, bo bał się, że ten zrobi "hop, hop, hop", jak na manifestacji KOD-u
. Taki poziom, taka klasa pana Romana Giertycha, że premier Donald Tusk uznał, że to będzie dla niego wizerunkowe obciążenie, jeżeli ten człowiek usiądzie obok niego".

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA