Śmierć syna posłanki Filiks: politycy i media łączą się w kondolencjach i zapowiedzi rozliczenia medialnych sprawców

W piątek wieczorem posłanka Platformy Obywatelskiej

poinformowała, że

Przekazała także informacje na temat uroczystości pogrzebowych i poprosiła media, by nie pojawiły się na nich.

W mediach społecznościowych natychmiast pojawiło się wiele komentarzy z wyrazami współczucia dla posłanki i jej rodziny:

Dziennikarz Mariusz Gierszewski poinformował wczoraj, że sprawą śmierci chłopca

. Sprawa prowadzona w związku z artykułem 151 Kodeksu karnego mówiącym o

:

W związku ze śmiercią chłopca przypomniana została sprawa z końca grudnia ubiegłego roku. Wówczas dziennikarz

z Radia Szczecin poinformował, że Krzysztof F., który w przeszłości współpracował z Rafałem Trzaskowskim i pracował jako pełnomocnik marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z PO, został skazany za dopuszczenie się w sierpniu 2020 roku innej czynności seksualnej z małoletnim i podawanie dzieciom narkotyków.

Dziennikarz

była dwójka nastolatków i choć nie podał ich personaliów, to przekazał, że ich matka jest znaną posłanką PO z tego regionu i podał wiek dzieci.

W mediach społecznościowych

Krzysztofa F. TVP i

, z którą współpracuje Duklanowski przedstawiały sytuację jako "aferę pedofilską w PO".

Narrację przechwycili politycy partii rządzącej w tym minister edukacji Przemysław Czarnek:

- Ci sami, którzy krzyczą o walce z pedofilią, ukrywają pedofila w swoich szeregach - stwierdził, sugerując "zmowę milczenia" w tej sprawie, jaka miała zapanować w szeregach szczecińskiej Platformy Obywatelskiej.

Już wówczas sprawa ta zbulwersowała wiele osób zarówno ze środowiska politycznego, jak i dziennikarskiego. Tomasz Terlikowski stwierdził, że "minister, który uczestniczy w nagonce na rodziców dziecka, które zostało wykorzystane seksualnie" nie powinien pełnić takiej funkcji:

Sprawę ujawnienia informacji, które pozwoliły na zidentyfikowanie ofiar Krzysztofa F., skomentował wówczas także Błażej Kmieciak, szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii. Stwierdził, że taka sytuacja była nieetyczna:

- Gdy w trakcie czytania jestem w stanie w ciągu 15 sekund dotrzeć do personaliów dzieci, które były skrzywdzone (...) to taka forma informowania jest niewłaściwa i nieetyczna i niegodziwa - skomentował w Polsat News Błażej Kmieciak, szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii.

Pod koniec stycznia przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania Polskiego Radia Szczecin i Telewizji Polskiej za "emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy".

Teraz po śmierci syna Filiks, Mikołaja środowisko zarówno dziennikarskie, jak i polityczne wskazuje, że do śmierci chłopca przyczynił się Tomasz Duklanowski:

Okazuje się jednak, że mimo tragedii, która spotkała posłankę PO, publicysta

postanowił skomentować sprawę w swoim stylu:

W sieci popularność zdobywają także stare wpisy Oskara Szafarowicza, członka młodzieżówki PiS, który jeszcze przed tragedią razem z Duklanowskim ujawniał dane dzieci ofiar pedofila: