
Fot.: East News / Fot.: @OgladamW - X
W środę na antenie Telewizji Republika w porannym programie Michała Rachonia wśród komentatorów pojawił się
Cezary Krysztopa
, szef serwisu internetowego
Tygodnika Solidarność.
Odniósł się on wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni przez drony, do czego doszło w nocy z wtorku na środę. Przekonywał, że
atak może być prowokacją, za którą nie stoi Rosja
.
- Wydaje mi się, że też
należy zachować ostrożność w orzekaniu rosyjskie, nierosyjskie itd.
- powiedział. - Ja nie mówię, że tak jest, bo ja tego nie wiem, nie mam takiej wiedzy. Ale
uważam, że taki scenariusz również trzeba rozpatrywać
- dodał Krysztopa.
Mimo to zaznaczył on, że "Rosja jest naszym największym szczególnie militarnym zagrożeniem". Mimo to dodał, że z powodu trwającej wojny w Ukrainie "
możemy być poddawani różnego rodzaju prowokacjom
", nie tylko ze strony Rosji. Powiedział, że w jego ocenie tego typu działania mogą mieć na celu wciągnięcie Polski do tego konfliktu zbrojnego.
Informacjom przekazanym przez Krysztopę przeczyła z kolei treść "belki" wyświetlanej w Telewizji Republika podczas wydania specjalnego. Przedstawiała ona twarz Władimira Putina, obiekt latający i napis: "Eskalacja. Rosyjskie drony nad Polską".
Oprócz niezweryfikowanych sugestii dotyczących tego, który kraj mógł stać za naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej, Krysztopa przekazał także, że to właśnie kierowany przez niego
Tygodnik Solidarność
jako jeden z pierwszych tytułów w Polsce informował o tym incydencie.
- Uwaga:
nie były to informacje, które pozyskaliśmy z polskich źródeł
. Nie było komunikatów polskich służb i tak dalej. To były informacje, które pozyskaliśmy z zagranicznych mediów i od zagranicznych komentatorów. I
to jest pewien niepokojący sygnał niestety
- stwierdził.
W nocy z wtorku na środę Polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez
drony
. Premier
Donald Tusk
przekazał, że te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla naszego kraju, zostały zestrzelone.
Wielu przedstawicieli polskich władz zaapelowało do obywateli, aby w sprawie naruszenia naszej przestrzeni przez drony czerpać informacje wyłącznie ze sprawdzonych źródeł.
Wojska Obrony Cyberprzestrzeni wskazały, że należy zawsze weryfikować źródła
. Zaapelowano także o niepowielanie nierzetelnych informacji oraz nieuleganie emocjom.
O ataku dronowym na Polskę jako pierwsze, przed godz. 4 rano, poinformowało
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych
. W wydanym komunikacie wskazano, że nasza przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron. W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury.
Zaapelowano także do Polaków o pozostanie domach, wskazując, że
najbardziej zagrożonymi rejonami są województwo podlaskie, mazowieckie i lubelskie
. Do mieszkańców całego kraju skierowano alerty, które informują o tym, że w przypadku zauważenia takiego obiektu, nie należy się do niego zbliżać.