Wipler zgłosił rosyjską lobbystkę na doradcę komisji ds. Pegasusa

W poniedziałek odbyło się pierwsze posiedzenie

. Podczas posiedzenia przyjęto

. Są wśród nich eksperci w dziedzinie prawa, jak i byli funkcjonariusze służb specjalnych.

Członkiem komisji jest także polityk Konfederacji

. On również zarekomendował jednego z doradców. Polityk Konfederacji zgłosił prawniczkę związaną z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego

. Okazało się, że kobieta jako asystentka na wydziale została "wpisana na listę

".

W czasie posiedzenia przewodnicząca komisji Magdalena Sroka musiała się upewnić, czy to na pewno ta osoba, ponieważ w przekazanym przez posła do komisji CV sama mecenas Trocka prawdopodobnie nie wspomniała o tym fakcie.

Magdalena Sroka jeszcze w czasie komisji zauważyła, że kandydaci na stanowisko doradców będą sprawdzani przez

.

Wipler był także gościem poniedziałkowego programu "Kropka nad i". Został zapytany o to, czy zrezygnuje ze zgłoszenia Trockiej w związku z informacjami, które się pojawiły. Polityk stwierdził, że nie, ponieważ działalność, o której wspomniano na komisji, miała miejsce "kilkanaście lat temu", zanim doszło do ataku Rosji na Ukrainę w 2014 roku i aneksji Krymu.

Zobacz też: