Portal Trójmiasto.pl krytykowany za pokazanie zwłok Grzegorza Borysa

Dziś rano media nieoficjalnie informowały, że służby znalazły

który miał zabić swojego 6-letniego syna Aleksandra. Poszukiwania mężczyzny trwały od 17 dni. Jego ciało znaleziono na mokradłach w okolicy

. Początkowo nie było informacji od służb potwierdzających, że to Grzegorz Borys. Po godzinie 13 wydano jednak komunikat, w którym przekazano, że wyłowione w poniedziałek ciało należy do poszukiwanego.

O sprawie na bieżąco informował serwis

Gdy pojawiły się doniesienia o tym, że służby znalazły ciało 44-latka, serwis pozyskał zdjęcia z miejsca poszukiwań, a także

. W jednym z artykułów na stronie serwisu można było zobaczyć, jak wyglądało ciało mężczyzny. Można było też kliknąć i powiększyć zdjęcia, na których nic nie zasłonięto.

W sieci natychmiast zawrzało. Serwis jest krytykowany za to, że upublicznił tak