Propagandzista Putina roztrzęsiony: stracił dwie wille, a przecież podobno "w Europie prawo własności jest święte"

- jeden z najważniejszych propagandystów Kremla blisko związany z Władimirem Putinem - wzburzony opowiadał  na wizji o europejskich sankcjach. W związku z ograniczeniami nakładanymi na Rosję Sołowjow

.

Sołowjow jest gospodarzem wielu programów w państwowej rosyjskiej telewizji. Wielokrotnie udowadniał, że jest jednym z najważniejszych propagandystów Kremla, regularnie wychwala rządy Putina i jego samego oraz krytykuje Zachód. Po aneksji Krymu w 2014 roku podkreślał, że to "sprawiedliwość historyczna".

W jednym z ostatnich odcinków swojego programu 

rozmawiał z politologami i publicystami na temat unijnych sankcji nałożonych na Rosję i

o

. Na liście znaleźli się m.in. rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa, redaktorka naczelna Russia Today Margarita Simonian, minister obrony Siergiej Szojgu i właśnie Sołowjow. 

- 

Powiedzieli mi, że Europa to taka cytadela prawa, że wszystko opiera się na stosownych pozwoleniach… A teraz na własnym przykładzie dowiedziałem się, co dla nich znaczy "święte prawo własności" - mówił.

Sołowjow ma we Włoszech

. Jak ujawniła fundacja antykorupcyjna Aleksieja Nawalnego, posiada również we Włoszech 

. 

- Zapłaciłem mnóstwo podatków, wypełniłem wszystkie papiery. Zrobiłem wszystko, co było trzeba. I nagle ktoś zdecydował, że jestem na liście osób objętych sankcjami. I że to ma wpływ na nieruchomości, które posiada. Moment!

A jeśli to jest w Anglii, możesz tam trzymać nie więcej niż określoną kwotę. Czemu? Ponieważ jesteś Rosjaninem - mówił. 

- Nagle słyszysz pytanie: towarzyszu, jesteś Rosjaninem? A, jeśli tak, to konto w banku zamknięte, nic nie wypłacimy. Może jeszcze mam założyć na ramię gwiazdę Dawida, żebyście dobrze widzieli kim jestem, a każdemu Rosjaninowi przyszyjecie sierp i młot? Znów odnosicie się do Rosjan jak do podludzi, a siebie uważacie za nadludzi - stwierdził, używając niemieckich słów: untermensch i  übermensch. 

Nagranie programu z państwowej rosyjskiej telewizji wciąż można obejrzeć na YouTubie. 

Zobacz też: