Religijny program TVP prowadzony przez chłopa zdradzającego żonę zakończył się: "piękna podróż"

TVP

zakończyła właśnie emisję

, który na antenie zadebiutował w 2017 roku. Z czasem został przeniesiony do telewizyjnej Dwójki.

"To program dla rodzin i o rodzinach, w którym rozmowy z gośćmi przeplatane są felietonami. Audycja

. Tematy programu wyznacza samo życie" - przedstawiał magazyn jego prowadzący

.

Ostatni odcinek programu został wyemitowany 3 czerwca:

- Wszystko co dobre kiedyś się kończy.

też dojechał do swojej stacji końcowej. 284. odcinek był jednocześnie ostatnim. To był wyjątkowy czas, to była wielka wartość i piękna podróż. Do zobaczenia - mówił na koniec programu Rafał Patyra.

Program w czasie emisji wywoływał pewne

. Jesienią 2020 roku zrobiło się o nim głośno, gdy TVP musiała usunąć jeden z odcinków magazynu, w którym sugerowano, że kary takie jak spacer z kamieniem u szyi dla kobiety za wszczęcie kłótni można by przywrócić.

Kontrowersyjny w kontekście programu kierowanego dla rodzin w duchu wiary był także sam prowadzący.

w 2022 roku w jednym z wywiadów przyznał, że

. Żona dziennikarza miała wybaczyć mu romans i ich małżeństwo zostało uratowane. Mają wspólnie 4 dzieci:

- Wiedziała, że trzeba ratować to małżeństwo, walczyć o nie, mimo wszystkich ran, jakie jej zadałem. Pewnego dnia zaproponowała mi, żebyśmy razem pojechali do Częstochowy na spotkanie Wspólnoty Mamre. (...) Z pomocą Boga zacząłem wychodzić z kryzysu - opowiadał Patyra w

Patyra wyznał też wtedy, że nie ma dobrych kontaktów ze swoją córką ze związku pozamałżeńskiego:

- Powiedziała mi, że nie chce się ze mną spotykać. Mogę tylko od czasu do czasu zadzwonić, na przykład z okazji urodzin albo imienin - przekazał.

Zobacz też: