
fot. Shutterstock
Zagraniczne media ponownie rozpisują się o małopolskiej wsi
Sułoszowa
, która cieszy się popularnością ze względu na to, że
rozciąga się wzdłuż jednej, długiej na dziewięć kilometrów drogi
. Zdaniem komentujących jest to
idealna lokalizacja dla ekstrawertyków
ze względu na to, że domy są położone jeden przy drugim, w bardzo gęstej zabudowie.
Dzięki takiemu położeniu nieruchomości z lotu ptaka Sułoszowa przypomina
ciasno zszytą wstążkę
lub podłużny liść.
Wieś stała się obiektem zainteresowania dziennikarzy Daily Mail
, którzy pierwszy raz przybyli tam w 2023 roku. Niedawno ponownie przyjechali oni do Małopolski.
Dziennikarze wskazali, że to
miejscowość "zanurzona w naturze", pełna lasów i pól
. Stwierdzili, że jest
to
miejsce "powolne i dość spokojne"
, lecz w ich opinii rosnące zainteresowanie turystów wpływa na codzienne życie lokalnej społeczności.
- To właśnie te pola rozsławiły nas na cały świat, dzięki zdjęciom z dronów, na których układ naszej wsi wokół głównej ulicy przypomina trochę liść - oceniła Katarzyna Bieda z Urzędu Gminy Sułoszowa.
Eksperci zaznaczają, że charakterystyczny wydłużony układ Sułoszowej to
efekt
świadomego zagospodarowania przestrzeni
wzdłuż jednej głównej drogi. Miało to ułatwić mieszkańcom dostęp do pól i pastwisk.
Historia wsi sięga
XIV wieku
, kiedy w dokumentach pojawiły się pierwsze wzmianki na temat Sułoszowej. Ślady osadnictwa w tym regionie są jednak znacznie starsze. Wieś rozwijała się leżąc na
ważnym szlaku handlowym
, prowadzącym z Krakowa na północ.
Obecnie jest ona zamieszkiwana przez około
3,5 tysiąca osób
. Gmina Sułoszowa liczy natomiast
blisko 6 tysięcy mieszkańców
.