Badanie: aplikacje AI do rozbierania kobiet niepokojąco zyskują na popularności

Z badania firmy Graphika, która zajmuje się analizowaniem trendów w social media, wynika, że rośnie zainteresowanie aplikacjami zasilanymi sztuczną inteligencją, które oferują

. Tylko we wrześniu z podobnych usług skorzystało 24 miliony internautów z całego świata.

Takie aplikacje generują fałszywe nagie obrazy na podstawie zdjęć i filmów ubranych osób. Większość z nich potrafi “rozebrać” jedynie kobiety. 

Firma przeanalizowała ponad 30 stron oferujących usługę określaną jako "nudify". Okazuje się, że liczba linków reklamujących usługi tych stron

od początku roku, szczególnie na Reddit i X/Twitterze. Istnieją również dedykowane im kanały na Telegramie. Graphika namierzyła aż 53 grupy, a każda z nich ma po co najmniej milion użytkowników.  

"Złośliwe osoby używają technologii i usług manipulacji treścią do wykorzystywania zdjęć i filmów w celu przekształcenia ich w obrazy o tematyce seksualnej, które wyglądają na wiarygodne w podobieństwie do ofiary, a następnie rozpowszechniają je w mediach społecznościowych, publicznych forach lub na stronach pornograficznych" - ostrzega FBI. 

Od dawna z problemem muszą się mierzyć m.in. influencerzy. Tiktokerka Rachel, która publikuje treści na profilu rache.lzh5, zapłakana wyjaśniała, jak została ofiarą deep fake’ów. W wiadomości na Instagramie dostała od anonimowego konta serię przerobionych zdjęć, które wcześniej zamieściła w sieci. Na każdym z nich widziała swoją nagą sylwetkę. Fotografie zostały edytowane dzięki sztucznej inteligencji.