
fot. Shutterstock / East News / X
Wiceprezydent USA
J.D. Vance
skrytykował unijne działania zmierzające do
ukarania platformy X.
Jak stwierdził, Komisja Europejska powinna wspierać wolność słowa, a nie atakować amerykańskie firmy.
"Krążą pogłoski, że Komisja Europejska
zamierza nałożyć na X setki milionów dolarów kary
za to, że nie stosuje cenzury. UE powinna wspierać wolność słowa, a nie atakować amerykańskie firmy za byle co" - napisał J.D. Vance,
za co podziękował mu Elon Musk
.
Komisja Europejska wszczęła
formalne postępowanie wobec X
w ramach Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w grudniu 2023 roku, około rok po tym, jak Musk przejął Twittera i zmienił jego nazwę.
Szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj:
Postępowanie nadal trwa, natomiast w lipcu 2024 roku wstępnie
zarzucono platformie naruszenia dotyczące przejrzystości oraz oznaczeń kont
. Zgodnie z unijnymi przepisami Twitter może zostać ukarany grzywną w wysokości
do 6 procent globalnego rocznego obrotu
. Według niektórych medialnych doniesień, decyzja KE może zapaść nawet w tym tygodniu.
W zeszłym tygodniu niezadowolenie z tempa działań KE wobec amerykańskich big techów wyraził
Emmanuel Macron,
dołączając do rosnącej grupy krytyków twierdzących, że UE zbyt opieszale wdraża DSA ze względu na presję ze strony USA. Jak przypomina Politico, Stany Zjednoczone wielokrotnie naciskały, aby UE złagodziła swoje regulacje cyfrowe. Sugerowano nawet, że mógłby być to element "wymiany" za zniesienie ceł na stal i aluminium.
W piątek Komisja Europejska nałożyła na X karę 120 mln euro za łamanie przepisów. Jak przekazało polskie Ministerstwo Cyfryzacji, stwierdzone przez komisję naruszenia dotyczą braku przejrzystości w zakresie "niebieskiego znacznika" X, repozytorium reklam i zapewnienia badaczom dostępu do danych. To pierwsza decyzja o naruszeniu przepisów unijnych podjęta na podstawie DSA.
Szczegółowo można przeczytać o tym
tutaj
.