Myśliwi też chcieli się wybielić i zrobić zrzutkę na WOŚP, ale od nich Owsiak nie chce

30 stycznia odbędzie się 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku już teraz trwają

, na których można wylicytować często zaskakujące przedmioty. Dla przykładu kilka lat temu

i jej mąż wystawili na aukcji swoje

.

Z kolei

wraz ze swoją żoną Omeną zaproponowali

, we Włoszech lub Francji, oczywiście w "towarzystwie inspirującego duetu":

 

Pojawiła się również oferta licytacji

. Pomysł inspirowany jest znaną pastą o tym, jak Juri Owsienko sprzedaje uran Czeczenom:

 

Cegiełkę od siebie postanowiła dorzucić także redakcja Vademecum Myśliwego, youtube'owego kanału łowieckiego, która wystawiła na licytację

w Zielonej Górze. Aukcja po kilku dniach

.

Okazuje się, że pomysł polowania nie spodobał się Jurkowi Owsiakowi. Prezes WOŚP osobiście interweniował, ponieważ

. 

 

"Mógłbym się rozpisywać jak przez 30 lat wspieram orkiestrę. [...] Licytacja miała trwać 10 dni i wystartowała od 1 zł, po 2 dniach było na liczniku 2100 zł i z informacji jakie dostaje od Was wiem, że było by więcej. Niestety dziś rano dostałem e-mail od portalu allegro z informacją, że moja aukcja jest niezgodna z regulaminem. Odpisałem i poprosiłem o uzasadnienie, otrzymałem je i tu jest moje największe zdziwienie: "Dzień dobry, dziękuję za skontaktowanie się z nami w sprawie usunięcia Pana oferty. Otrzymaliśmy zgłoszenie od WOŚP, że

, w związku z tym powołując się na zapis w regulaminie organizacji, zobowiązani byliśmy do

. Bardzo proszę, aby nie wystawiał Pan takiej oferty ponownie" - napisano na fanpage’u Vademecum: