Badanie: choć walka ze smogiem zaczęła przynosić efekty, Polacy uważają, że jest tak samo lub gorzej

Zgodnie z wynikami badania "Strefy Czystego Transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?" 

. Pomimo raportów wskazujących, że co roku smog jest mniejszy, to i tak co piąty ankietowany twierdzi, że w jego okolicy powietrze jest złe przez cały rok. Jak wskazuje badanie,

.

Badanie przeprowadzono w lutym tego roku. Obejmowało reprezentację ogólnopolską, ale próbę poszerzono też o respondentów z Krakowa, Wrocławia i Warszawy, ponieważ to w tych miastach mają powstać strefy czystego transportu. Ankietę otwierało pytanie o najważniejszy problemy dla Polski -

. Jednak, gdy mieli opcję wskazania 3 odpowiedzi, smog pojawiał się wśród wyborów

.

Większość respondentów, w kwestii codziennej oceny poziomu smogu, bazuje na własnym odczuciom zmysłowym, co siódmy regularnie sprawdza prognozy stanu powietrza. Jak oceniają autorzy badania: "nic dziwnego zatem, że oceny postępu w tym obszarze są niejednoznaczne i powiązane z miejscem zamieszkania. 24% badanych twierdzi, że w ostatnich latach jakość powietrza w ich miejscu zamieszkania się poprawiła, 17% że się pogorszyła, a blisko połowa, że pozostała bez zmian."

Odpowiedzi Krakowian najlepiej odzwierciedlają stan faktyczny: raporty wskazują, że wprowadzenie zakazu palenia węglem faktycznie przyczyniło się do poprawy jakości powietrza. Podobna poprawa miała miejsce w Warszawie, jednak zgodnie z badaniem, mieszkańcy aż tak nie odczuli zmiany.

Jak się okazuje, według wyników monitoringu prowadzonego przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska,

. Jednak Polacy wciąż nie uważają, że oddychają czystym powietrzem. Zdaniem autorów raportu "aż 40% badanych nadal twierdzi, że stan powietrza zimą jest zły (co piąta osoba uznaje, że jest taki również latem), a najwięcej osób mających takie zdanie jest w dużych miastach - 60% w Warszawie, 76%. we Wrocławiu i aż 84% w Krakowie."

Raport "Strefy Czystego Transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?" badało również świadomość Polaków odnośnie tego, skąd bierze się smog. W skali całego kraju, co drugi badany wskazał ogrzewanie domów, co piąty samochody, a więcej niż co dziesiąty - zakłady przemysłowe. Wyniki rozkładają się inaczej w miastach (tam samochody były wskazywane znaczniej częściej), co również ma pokrycie w rzeczywistości, ponieważ ruch samochodowy w dużych miastach jest znacznie większy.