Sejm zmienił nazwę Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych na Fundusz Solidarnościowy

[reklama]

W czwartek wieczorem Sejm uchwalił

. Rozszerza ona katalog osób, które mogą otrzymać wsparcie z tego funduszu o

i zmienia nazwę instytucji na

.

Głównym celem PiS, które zaproponowało zmianę, było uzyskanie możliwości wypłaty z funduszu tzw. trzynastek dla emerytów. Zdaniem opozycji to

.

Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych powołany na początku roku

, takie jak pomoc wytchnieniowa czy asystenci osób niepełnosprawnych. Teraz jego środki zostaną przeznaczone na trzynastki. 

Przed głosowaniem w Sejmie wypowiadała się m.in.

, która zwróciła się bezpośrednio do

. 

- Długo zastanawiałam się, kiedy będę prawie sam na sam z panem Jarosławem Kaczyńskim, którego zapraszałam przez 40 dni protestu w 2018 roku, co mu powiem? Powiem panu tak -

- mówiła. 

- Chciałam panu powiedzieć, że osoby niepełnosprawne - mówię do pana, bo wiem, że tylko pan dużo może -

nie mają asystentów osobistych, mają głodową rentę socjalną. Więc bardzo pana proszę w imieniu tych tysięcy osób o to, żebyście nie chełpili się tym, że daliście 500 zł dla osób z niepełnosprawnościami, bo być może panu nikt nie powiedział, ale daliście to z kryterium [dochodowego] - dodała. 

Głos zabierał też niepełnosprawny

, poseł KO. 

- Premier tutaj dzisiaj dużo mówił, że polityka to obietnice, a obietnice są święte. Obiecywano pomoc osobom z niepełnosprawnością. A z tych pieniędzy będą finansowane zasiłki pogrzebowe. Tak wygląda święta obietnica w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości.

- mówił. 

Za przyjęciem nowelizacji głosowało

, wszystkie pozostałe kluby były przeciw.