Olsztyn: do seminarium zgłosił się tylko jeden kandydat na księdza, reszta zrezygnowała

W pierwszym tegorocznym naborze do Seminarium Hosianum w Olsztynie

. Teraz czeka go tzw. przygotowawczy rok propedeutyczny, a potem sześć lat nauki. Kolejny nabór zakończy się we wrześniu, jednak rektor nie przewiduje tłumów.

Nabór dotyczy roku propedeutycznego, podczas którego kandydaci mają szansę zapoznać się z charakterem posługi czy przyszłymi obowiązkami. 

- Mam nadzieję, że będzie więcej chętnych, ale już teraz widać, że

. Na ogół to w pierwszym terminie zgłasza się większa liczba kandydatów - tłumaczy ks. Hubert Tryk, rektor Hosianum.

Równie sporym problemem jest liczba rezygnacji podczas roku przygotowawczego. W Seminarium Hosianum było ostatnio sześciu kandydatów -

. 

Od lat można zauważyć pewien

, jednak dr Piotr Kot, przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych, uznał, że należy raczej mówić o "kryzysie powołanych". 

- Czasami oceniają siebie za niegodnych lub niezdolnych do takiego życia. Za tym mogą się kryć trudne historie w przeszłości: brak odpowiednich wzorców w domu rodzinnym, wczesne uzależnienia, problemy osobowościowe, a także zaburzenia tożsamości - wyjaśnia w rozmowie z KAI.

Jednak w archidiecezji poznańskiej już rok temu zaledwie 6 diakonów otrzymało święcenia prezbiteratu. Dla porównania 20 lat temu, takie święcenia przyjęło 19 diakonów. W tym roku święcenia otrzyma 5 diakonów:

Z kolei metropolita wrocławski abp Józef Kupny postanowił połączyć

. Od przyszłego roku klerycy będą kształcić się w seminarium we Wrocławiu, natomiast seminaria w Legnicy i Świdnicy zostaną zlikwidowane. Jak podaje portal wroclaw.pl, przyczyną decyzji ma być fakt, że maleje liczba kandydatów na księży.