Logo
  • DONALD
  • KAJA GODEK ŻĄDA ZWROTU LWOWA, BO NAM SIĘ NALEŻY

Kaja Godek żąda zwrotu Lwowa, bo nam się należy

27.11.2023, 10:35
Od trzech tygodni na granicy z Ukrainą
trwa strajk polskich przewoźników
. Przepuszczają oni tylko kilka aut na godzinę. Polscy przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli.
W piątek policja informowała, że kolejka do przejścia z Ukrainą w Dorohusku liczy ok. 19 km, stoi w niej 800 pojazdów ciężarowych. Czas oczekiwania w niej ma wynosić około 200 godzin.
Do sytuacji odniósł się między innymi
mer Lwowa Andrij Sadowy
. Stwierdził, że ta sytuacja i "grupa marginalistów niweluje polski wkład w zwycięstwo Ukrainy w tej wojnie":
"Naszym polskim przyjaciołom należałoby powrócić się do rzeczywistości. Cały wasz gigantyczny wkład w zwycięstwo Ukrainy w tej wojnie niweluje się przez grupę marginalistów, którzy blokują dostawy towarów humanitarnych dla kraju, który już drugi rok broni swojej niepodległości i bezpieczeństwa Europy" - podkreślił mer Lwowa.
Słowa te natychmiast skomentowała znana działaczka antyaborcyjna
Kaja Godek
, która stwierdziła, ż
e Ukraina powinna oddać Polsce Lwów:
"Lwów powinien wrócić do Polski. Dostaliście go od ZSRR całkowicie bezpodstawnie. Tak tylko przypominam" - napisała antyaborcyjna aktywistka w serwisie X.
Wpis Godek nie spodobał posłance Lewicy
Annie Marii Żukowskiej
, która przyłączyła się do dyskusji:

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA