
Fot.: East News
W ostatnim czasie w sieci ukazały się wyniki dwóch sondaży dotyczących
Karola Nawrockiego
. Badanie Opinia24 dla tygodnika
Polityka
pokazuje, że po stu dniach prezydentury wielu Polaków ma do niego pozytywny stosunek. Gdyby II tura wyborów prezydenckich odbywała się teraz, to właśnie Nawrocki okazałby się zwycięzcą.
Na obecnego prezydenta zagłosowałoby
40 proc.
ankietowanych. Na jego kontrkandydata
Rafała Trzaskowskiego
głos oddałoby natomiast
30 proc.
respondentów.
11 proc.
badanych nie potrafiło wskazać swojego faworyta, natomiast
19 proc.
w ogóle nie wzięłoby udziału w wyborach.
Wyniki te odbiegają od wskazań Polaków w wyborach prezydenckich. W I turze tegorocznego głosowania Nawrockiego poparło
29,54 proc.
wyborców, natomiast Trzaskowskiego -
31,36 proc.
W II turze kandydat Prawa i Sprawiedliwości uzyskał
50,89 proc.
głosów Polaków. Na obecnego prezydenta Warszawy zagłosowało
49,11 proc.
wyborców.
Po stu dniach urzędowania prezydenturę Nawrockiego "bardzo dobrze" ocenia
21 proc.
respondentów.
32 proc.
uczestników sondażu określa ją natomiast jako "dobrą". "Źle" o działalności prezydenta wypowiada się
15 proc.
ankietowanych, natomiast "bardzo źle" -
11 proc.
21 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
"
Lepiej oceniają Nawrockiego grupy słabiej wykształcone, ze wsi i mniejszych miast,
widać to zwłaszcza w kategorii oceny 'bardzo dobrej'. Bo już grupa 'oceniam dobrze' jest znacznie bardziej egalitarna: w tym przypadku pozytywnie ocenia prezydenta 35 proc. osób z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym, ale także 31 proc. z wyższym, 34 proc. z terenów wiejskich, ale też 36 proc. z miast powyżej 500 tys. mieszkańców" - podaje
Polityka
.
Mimo wielu pozytywnych opinii,
większość Polaków nie wierzy, że Nawrocki będzie w stanie zakończyć trwający od lat konflikt polityczny
. W to, że może to zrobić, wierzy jedynie
7 proc.
uczestników sondażu.
14 proc.
sądzi natomiast, że może go "złagodzić".
Zdaniem
25 proc.
badanych na przestrzeni najbliższych lat konflikt polityczny się zaostrzy.
31 proc.
ankietowanych uważa, że w okresie prezydentury Nawrockiego nic się w tym zakresie nie zmieni.
23 proc.
respondentów nie ma zdania w tej kwestii.
Dodatkowo
33 proc.
badanych "raczej" nie sądzi, że Nawrocki przejmie rolę
Jarosława Kaczyńskiego
, zostając liderem polskiej prawicy.
17 proc.
respondentów twierdzi, że "zdecydowanie" tak się nie stanie. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" lub "raczej tak" udzieliło łącznie
21 proc.
ankietowanych, natomiast
29 proc.
nie potrafiło zająć stanowiska w tej sprawie.
Badani liczą również na to, że rząd
Donalda Tuska
będzie konsultować z prezydentem projekty ustaw przed ich skierowaniem do Sejmu. Na taki scenariusz "zdecydowanie" czeka
27 proc.
respondentów, natomiast
31 proc.
"raczej" chciałoby, aby tak było. Odmiennego zdania jest
25 proc.
ankietowanych, a
17 proc.
nie ma zdania.
Sondaż Opinia24 dla RMF FM pokazuje natomiast, że
Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie, czy prezydent powinien mieć większe uprawnienia
.
30 proc.
ankietowanych chce, aby zakres jego możliwości się zwiększył.
31 proc.
badanych opowiada się za utrzymaniem dotychczasowego stanu rzeczy.
18 proc.
respondentów chciałoby natomiast wzmocnienia rządu kosztem prezydenta.
21 proc.
uczestników sondażu nie ma zdania na ten temat.
Zwiększenia kompetencji prezydenta częściej chcą mężczyźni (33 proc.) niż kobiety (27 proc.). Jednocześnie największe poparcie dla wzmocnienia pozycji Nawrockiego deklarują
wyborcy Prawa i Sprawiedliwości
(65 proc.) oraz
Konfederacji
(48 proc.). Wzmocnienia pozycji rządu najczęściej domagają się natomiast seniorzy (29 proc.), osoby z wyższym wykształceniem (25 proc.) oraz mieszkańcy największych miast (27 proc.).