Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi postępowanie wyjaśniające wobec Cyfrowego Polsatu w związku ze skargami klientów na praktyki firmy. Maciej Chmielowski z Departamentu Komunikacji UOKiK wyjaśnił w rozmowie z portalem Wirtualne Media, że sygnały konsumenckie dotyczyły
wygórowanych kar umownych
za brak zwrotu sprzętu lub jego uszkodzenie.
- Konsumenci zwracali uwagę, że wartość sprzętu, który był im udostępniony jest znacznie niższa niż wysokość kary umownej, którą mieli zapłacić w przypadku braku jego zwrotu lub uszkodzenia - podkreślił.
Rzeczniczka Cyfrowego Polsatu Olga Zomer poinformowała, że w związku z wątpliwościami zgłaszanymi przez Prezesa UOKiK zdecydowano się na
obniżenie kar umownych
określonych w cennikach o 50 proc.
- Dotyczą one sytuacji, gdy w czasie umowy klient utraci udostępniony mu sprzęt oraz gdy po rozwiązaniu umowy nie zwróci udostępnionego sprzętu. Wprowadzone zmiany dotyczą zarówno obecnych, jak i nowych klientów. Obecni klienci otrzymują stosowne zawiadomienia o wprowadzonej zmianie oraz aneksy. Pozostałe opłaty w cenniku i inne warunki określone w umowie zawartej przez klienta nie uległy zmianie - dodała.
Choć Cyfrowy Polsat finalnie zmniejszył kary, UOKiK nie zamierza zamykać sprawy. Jak przekazał Chmielowski, postępowanie sprawdzi, czy przedsiębiorcy
naruszają zbiorowe interesy konsumentów
.
Z umów zawieranych kilka lat temu wynika, że kara za utratę lub niezwrócenie dekodera HD wynosiła 640 zł lub 1210 zł w przypadku dekodera PVR HD. Za zniszczenie, uszkodzenie sprzętu lub dokonanie w nim zmian trzeba było zapłacić odpowiednio 540 zł albo 1100 zł.