Kłopoty
Facebooka
nie mają końca. Afera związana z niekontrowanym wyciekiem danych użytkowników i możliwością ich wykorzystywania do wpływania na wyniki głosowań w wyborach w Stanach, to nie jedyny problem. Facebook ponownie został skrytykowany za przekazywanie danych, tym razem na specjalnych warunkach rosyjskiej firmie
Mail.ru
.
Rosyjski technologiczny gigant stworzył aplikacje, które miały dostęp do danych użytkowników Facebooka nawet po podjęciu przez Zuckerberga decyzji o zaprzestaniu udostępniania danych zewnętrznym podmiotom w 2015 roku.
Według
CNN
i magazynu
Wired
Mail.ru mógł korzystać z tych danych przez kolejne dwa tygodnie po wprowadzeniu przez Facebooka obostrzeń.
Mail.ru i Facebooka łączy osoba
Yuriego Milnera
, który w 2009 roku zainwestował 200 milionów dolarów w Facebooka
za pośrednictwem swojej firmy
Digital Sky Technologies
. W kolejnych latach wydał na akcje firmy kolejne setki milionów dolarów.
Yuri Milner był również jednym z dwóch głównych udziałowców funduszu
Forticom
, który w 2008 roku kupił portal
Nasza-Klasa
.
Firma Mail.ru została założona przez
Alishera Usmanova
, rosyjskiego miliardera powiązanego z
Władimirem Putinem
.