Jak informują Wirtualne Media,
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
wszczął postępowanie wobec sieci
Euronet
. To reakcja na pojawiające się doniesienia, że firma za bardzo eksponuje w swoich bankomatach opcję wypłaty gotówki ze sprawdzeniem salda, za co pobierane są dodatkowe opłaty.
Informacje o zmieniającym się
interfejsie
bankomatów Euronet publikował w ostatnich miesiącach dziennikarz Pulsu Biznesu. Niedawno alarmował, że na ekranie bankomatu znajdują się początkowo tylko dwie opcje:
"wypłata PLN i saldo"
oraz
"inne usługi".
"Euronet jeszcze bardziej podkręcił swój interfejs. Żeby nie zapłacić za sprawdzenie salda przy wypłacie z bankomatu trzeba kliknąć "inne usługi". Brawo, brawo, mam nadzieję, że @UOKiKgovPL już się przygląda tym praktykom" - pisał Marcel Zatoński.
W przypadku wyboru opcji "wypłata i saldo" klienci wielu banków naliczane mają opłaty w wysokości co najmniej 5 zł.
Wirtualne Media informują, że faktycznie
UOKiK zajął się sprawą
.
"Prezes UOKiK prowadzi postępowanie wyjaśniające, w którym sprawdza zmiany w interfejsie bankomatów sieci Euronet oraz czy konsumenci byli o nich poinformowani. O naszych ustaleniach będziemy informować. Przypominamy, że sposób zaprojektowania interfejsów, z którymi mają do czynienia konsumenci (również interfejsów bankomatów), nie może wprowadzać w błąd i powodować, że podejmują oni negatywne dla siebie decyzje i ponoszą ich finansowe skutki" - informuje biuro prasowe UOKiK.
Sama sieć tłumaczy natomiast zmiany interfejsu
"dobrem konsumentów".
"Pragniemy zauważyć, że transakcje Wypłata gotówki PLN i Zapytanie o saldo są oferowane w bankomatach sieci Euronetu od lat. Obecnie na ekranie wyboru transakcji zapewniliśmy użytkownikom naszych bankomatów większy zakres/wachlarz wyboru tych usług, czyli możliwość dokonania obu transakcji po wybraniu "Wypłata PLN i saldo" lub każdej z nich osobno a wybór należy do użytkownika" - odpowiedzał Euronet na zapytanie Gazety.pl.