Według mitologii judeochrześcijańskiej ani Jezus ani jego matka nie zostawili ciała na Ziemi, więc z ich punktu widzenia to z całą pewnością kolaż. Matecki powinien zmienić bieliznę na bezuciskową (vide "Dzień Świra") i może rozerwać się rysując jakieś podobizny Mahometa... Kto wymyślił, żeby "bluźnierstwa" o czyichś wyimaginowanych przyjaciołach karać z Kodeksu Karnego? wtf?
PiS robi projekcję - myślą, że skoro obi chcieli rządzić wiecznie, to i koalicja chce. Skoro są ekspertyzy z uczelni, to „na zamówienie” (bo oni by tak zrobili).
Takie straszne dla swoich obywateli tyranie Zachodu. Takie straszne, że Ukraińcy rzucają swój życia los na stos, żeby mieć szansę na taką „tyranię” praworządnego państwa prawa, którym jak widać po obecnym zamieszaniu odrobinę przestawaliśmy być.
Uważajcie na facet ze świeczką w dupie i zawsze sprawdzajcie czy z waszej balangi jest wyjście ucieczkowe (np. po rynnie) jest wystarczająco dyskretne. Amen.
Oddalił, bo spółka jest w LIKWIDACJI i ten wniosek jest już bezprzedmiotowy w świetle tejże, co jest wyraźnie napisane w UZASADNIENIU. To oddalenie jest zupełnie niczyim "zwycięstwem", bo prostu odrzuceniem wniosku, który już nie ma sensu rozpatrywać. Jeżeli trolle Mateckiego TO postanowienie postrzegają jako "zwycięstwo" to... no tego... powodzenia
Przecież widać, że PiS wynikiem wyborów się zdziwił - nie po to hackowali KRS w Sali Kolumnowej, nie po to prokuratura nie podejmowała niewygodnych spraw (afery wizowej się nie dało, bo inne państwa się włączyły), betonowali tvp, prokuraturę,, przejęli Polska Press, podsłuchiwali szefa sztabu Pegazusem w trakcie kampanii czy pożegnali się z kasą z KPO. Do tego „referendum” z dyktowaniem odpowiedzi i ulotkami w każdym domu. Deal pis był taki: możecie „rządzić”, ale bez tvp, bez prokuratury itd. I jest zdziwko tak seryjne, że na płacz o tvp już chwilowo nie ma czasu :)
Powoli zbliżamy się do momentu, w którym Monty Python - gdyby tworzył jako polscy artyści - nie miałby wytoczonych procesów sądownych przez męty pokroju Dariusza Mateckiego. Jak widać po Kodeksie Karnym i wysrywach trolli, którzy co prawda poczucia humoru nie mają, ale za to przykleili się do historii jak rodziny pisowców do stołków w spółkach i uważają, że użycie superglue tworzy stosunek własności - jeszcze tam nie jesteśmy.