fot. Lidl
Brytyjski Lidl
zapowiedział, że przeznaczy
2 miliony funtów
, aby wyposażyć
pracowników marketów w kamery
, które mają zapewnić bezpieczeństwo zarówno im, jak i współpracownikom oraz klientom. W ten sposób sieć chce walczyć ze "
zorganizowaną przestępczością detaliczną"
. Przedstawiciele Lidla uważają, że wszystkie sieci powinny się zjednoczyć i walczyć z przestępcami.
W ubiegłym miesiącu aż 10 sprzedawców detalicznych, w tym właśnie Lidl, Tesco i John Lewis, przeznaczyło 60 000 funtów na uruchomienie
Project Pegasus
. Ma on pomóc policji w zwalczaniu kradzieży w sklepach. Co istotne tylko Lidl zrobił to na tak dużą skalę.
Celem projektu jest połączenie uprawnień organów ścigania z wiedzą branżową w celu zwalczania poważnej i zorganizowanej przestępczości detalicznej:
- Projekt Pegasus stwarza realną szansę dla sprzedawców detalicznych, policji i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na współpracę w celu przeciwdziałania alarmującemu wzrostowi liczby incydentów, z którymi codziennie spotykają się pracownicy handlu detalicznego - mówił Ryan McDonnell, dyrektor generalny Lidl GB, cytowany przez telewizję Sky News.
- Chociaż nasze sklepy to zazwyczaj bezpieczne środowiska, przestępczość w sklepach ma wpływ na całą branżę. Nasza inwestycja w zapewnienie, że wszystkie nasze sklepy będą wyposażone w kamery noszone na ciele, to tylko jeden ze sposobów, w jaki podejmujemy działania mające na celu ochronę i zapewnienie bezpieczeństwa naszym współpracownikom i klientom - dodał.
Pracownicy Lidl najpóźniej do wiosny przyszłego roku mają zostać wyposażeni w kamery. Lidle w Wielkiej Brytanii ma 960 sklepów i zatrudnia ponad
31 tysięcy osób
. Wszyscy pracownicy mają w najbliższym czasie zostać
przeszkoleni
w celu zagwarantowania bezpieczeństwa w czasie korzystania z kamer. Przedstawiciele Lidla podkreślają, że kamery mają nie zagrażać prywatności pracowników.