Mężczyzna z Korei Południowej
, u którego stwierdzono
zakażenie koronawirusem
, został przyłapany na naruszeniu nakazu przymusowej kwarantanny. 50-latek stał w kolejce po maseczki higieniczne w Daegu.
Mężczyzna
stojąc w kolejce rozmawiał z reporterem jednej ze stacji telewizyjnych.
Przyznał wówczas, że
rano dowiedział się, że jest zarażony koronawirusem.
Reporter polecił mężczyźnie iść do domu. Wezwał przy okazji odpowiednie służby. Niedługo później po mężczyznę przyjechały służby sanitarne.
Policja zapowiedziała, że zajmie się zbadaniem naruszenia przez 50-latka zasad kwarantanny, jednak już po zakończeniu jego leczenia.
Reporter, który był w kontakcie z mężczyzną, ma nakaz kwaratanny, do czasu uzyskania wyniku, czy został zarażony koronawirusem.
Kolejki po maski w Daegu wyglądają tak: