Po tym, jak
Andrzej Duda
zawetował ustawę o dostępie do tzw.
antykoncepcji awaryjnej
, rząd zapowiedział, że rozwiąże ten problem w drodze rozporządzenia. Właśnie ukazał się jego projekt, z którego wynika, że tabletka "dzień po" będzie dostępna w aptekach na podstawie recepty wydanej przez farmaceutę.
Przypomnijmy, że prezydent zawetował ustawę, wedle której tabletka "dzień po" miała być dostępna bez recepty od 15. roku życia. Duda podkreślał, że jego główny sprzeciw budzi możliwość zakupu jej przez osoby niepełnoletnie.
- Jestem bardzo rozczarowana decyzją prezydenta. Głos kobiet po raz kolejny został zignorowany przez głowę państwa. Podpisanie ustawy oznaczałoby mniej niechcianych ciąż i mniej aborcji. Nie rozumiem tej decyzji. To ważna, oczekiwana i potrzebna ustawa – komentowała minister zdrowia
Izabela Leszczyna
.
- Nie zostawimy kobiet samych. Jesteśmy na końcowym etapie uzgadniania szczegółów z farmaceutami i Naczelną Izbą Aptekarską. Tabletka dzień po będzie dostępna jako
usługa farmaceutyczna
od 1 maja - zapewniała.
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało właśnie projekt rozporządzenia w tejs prawie. Jak analizuje
Rzeczpospolita
, wynika z niego, że tabletkę "dzień po" od 1 maja będzie mógł wystawić
magister farmacji z co najmniej rocznym doświadczeniem w zawodzie
. Najpierw będzie musiał jednak przeprowadzić wywiad z pacjentką w oddzielnym pomieszczeniu, w którym ustali przyczynę wydania leku. Usługa wystawienia recepty będzie kosztować 50 zł.
Tabletkę "dzień po" będzie mógł kupić pacjentka
od 15. roku życia
. Farmaceuta będzie mógł zweryfikować jej wiek w oparciu o dokument ze zdjęciem. Ponadto jedna osoba będzie mogła kupić tabletkę nie częściej niż raz w miesięcu.
Rozporządzenie stanowi również, że tabletki "dzień po" będą dostępne tylko w tych aptekach, których właściciele zgłoszą się do NFZ i podpiszą umowę o realizacji programu pilotażowego. Ma on potrwać do 2026 roku.
Dziś w Ministerstwie Zdrowia odbyła się konferencja prasowa na ten temat.
- Przygotowaliśmy rozwiązanie, które nie jest idealne, ale jedyne możliwe i zgodne z prawem, przynajmniej dopóki nie wybierzemy prezydenta, który szanuje prawa kobiet. Proponowane rozporządzenie nie tylko ułatwia dostęp do antykoncepcji awaryjnej, ale jest też programem edukacyjnym. To bezpieczna tabletka z punktu widzenia medycznego i akceptowalna z punktu widzenia etycznego - mówiła minister Leszczyna.
- Proponujemy program pilotażowy, który potrwa do 2026 r. i obejmie całą Polskę. Mogą do niego przystąpić wszystkie apteki, które podpiszą umowę z NFZ. Chcę wykorzystać kompetencje farmaceutów szerzej niż dotychczas.