Zespół
ekspertów NASA
bada znaczenie
osobowości "klauna"
dla
powodzenia długich misji kosmicznych
. Specjaliści monitorują cztery grupy astronautów, którzy spędzają od 30 do 60 dni w symulowanej przestrzeni kosmicznej w Houston.
Wśród ekspertów jest
Jeffrey Johnson
z Uniwersytetu Florydy, który prowadził podobne,
czteroletnie badania na Antarktydzie
. Odwiedził kilkanaście baz, w których i
dentyfikował role w grupie
. Wśród nich wyróżnił "klaunów", "przywódców", "kumpli", "gawędziarzy", "wprowadzających pokój" i "doradców". Jak twierdzi, podobne układy ról znalazł zarówno w chińskich, amerykańskich, jak i w polskich bazach.
-
Te role są nieformalne
, pojawiają się w grupie. Ale ciekawe jest to, że jeśli masz odpowiednią kombinację, grupa ma się bardzo dobrze. Ale jeśli nie, ma się bardzo źle - tłumaczy.
Zdaniem Johnsona, rola
"pokładowego komika"
czy też
"klauna"
jest bardzo ważna.
- To ludzie, którzy
potrafią wszystkich do siebie przekonać
, rozładowują pojawiające się napięcie i podnoszą morale w grupie - tłumaczy.
Uważa, że taka osoba powinna znajdować się w każdej grupie, która długo musi spędzać ze sobą czas, w tym w
planowanej przez NASA misji na Marsa
.
- Chcemy sprawdzić, czy
nieformalna dynamika roli komika w grupie działa w symulowanej przestrzeni kosmicznej
- tłumaczy Johnson. - Wstępne badania wykazują, że tak.
Według wstępnych szacunków podróż na Marsa może zająć
około ośmiu miesięcy
, co już mocno obciąży psychicznie załogę. Do tego astronauci będa musieli
zmierzyć się z opóźnieniem komunikacji z Ziemią
do 20 minut, co jest trudne w sytuacji awaryjnej. Wtedy grupa musi kontrolować misję samodzielnie. Badania NASA wskazują, że opóźnienia wyraźnie wpływają na poziom frustracji astronautów.