Karol Wilkosz to były asystent Janusza Korwina-Mikkego oraz działacz Konfederacji, który od jakiegoś czasu tworzy treści w internecie obnażające prawdę o politykach ugrupowania. Jak twierdzi, "oni chcą dyktatury, katokalifatu", a ich program ma być
niemożliwy do zrealizowania
.
W 2022 roku Wilkosz przyznał w rozmowie z Jakubem Wiechem, że wciąż jest chrześcijaninem i pozostaje przy swoich poglądach, jednak odszedł z Konfederacji bo drażniło go wiele kwestii, m.in. negowanie kryzysu klimatycznego.
Szerzej o sprawie pisaliśmy tutaj:
"Mentzen nabiera na nierealny program gospodarczy, jak to określił JKM, kolejnych idiotów! NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ!" - apeluje na Twitterze.
- Jestem w szoku, gdy patrzę na ich sondaże - 15 proc.! Jak można się tak nabierać na Mentzena? Przecież Mentzen z Bosakiem, z Braunem podpisali Konfederację Gietrzwałdzką, to są zamordyści. Oni chcą wprowadzenia monarchii, oni chcą dyktatury, oni chcą kontrolować każdy aspekt życia - tłumaczył.
Politycy partii mają być świadomi tego, że ich program gospodarczy nie ma sensu, ale wyborcy wciąż się na to nabierają bo nie widzą alternatywy.
- Jak nie ma alternatywy to
lepiej zostać w domu
niż nabierać się na nich - stwierdził Wilkosz.
Treści działacza trafiają do tysięcy użytkowników. Dzisiaj pochwalił się, że jego najpopularniejsze wideo
obejrzało łącznie prawie 2 miliony internautów
.
"Poparcie Konfederacji 3 proc. w dół. Z 15,7 na 12,7 proc. najnowszy sondaż" - ucieszył się Wilkosz.