Minister Zdrowia Łukasz Szumowski kilka dni temu gasił pożar związany z brakiem środków na leczenie osób chorych na nowotwory.
Okazało się, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie wypłacił szpitalom pieniędzy za leki objęte refundacją. Zaległości sięgają już setek milionów złotych.
Okazuje się jednak, że nastroje w kierownictwie nie są najgorsze.
Fakt
dotarł do zdjęć dyrektorów z Narodowego Funduszu Zdrowia, którzy przebrani w meksykańskie poncha i sombrera tańczyli podczas jednej z narad najważniejszych osób w NFZ.
W naradzie brali udział szefowie oddziałów wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia i najważniejsi dyrektorzy od finansów i kadr. Impreza odbywała się
21 i 22 lutego w hotelu Aparthotel Vanilia w Krakowie.
Wśród tańczących znalazł się dyrektor podlaskiego oddziału NFZ Maciej Olesiński, szef Dolnośląskiego NFZ Andrzej Oćwieja oraz naczelnik wydziału organizacji ze śląskiego NFZ, Marek Augustyn. Według informatora
Faktu
,
na stołach znalazła się polska wódka i bimber.
Fakt
zapytał Biuro Komunikacji Społecznej NFZ o naradę, która odbyła się w Krakowie:
-
Omawiano sprawy finansowe, w tym łączny wynik finansowy poszczególnych oddziałów za 2018 rok, funkcjonowanie infolinii oraz ustalano wskaźniki do procesów
– odpowiedział Faktowi Biuro Komunikacji Społecznej NFZ
Fakt, zapytał też o imprezę w sombrerach, jednak w odpowiedzi
dziennikarze usłyszeli tylko, że "był to czas wolny".
- Koszt narady wyniósł średnio
179 zł za dobę na osobę
– poinformowało Biuro Komunikacji Społecznej NFZ.
Tabloid informuje jednak, że tyle kosztował hotel.
Kiedy zapytano o koszt imprezy po naradach, dziennikarze nie otrzymali już odpowiedzi.
Jak podaje TVN 24, minister zdrowia Łukasz Szumowski wezwał prezesa NFZ w trybie pilnym do złożenia wyjaśnień.