PiS w obecnym kształcie będzie u władzy tak długo, jak Kaczyński będzie sprawny, czyli maks kilka lat. Potem na pewno nastąpią poważne przetasowania, TVP też wieczna nie będzie. Ciekaw jestem czy te kreatury, jakie dziś pracują dla naszej "publicznej" gadzinówki, mają tego świadomość?
Wiem że to małostkowe, ale życzę im wszystkiego najgorszego. Taki kłeczek, jakbym strasznie chciał zobaczyć jego koniec.