Rosjanie w sporej części srają na dworze i nie wiedzą czym jest bieżąca woda, tymczasem oligarchowie mają kilkanaście nieruchomości warytch kupe hajsu. Odprowadzanie hajsu na lewo od wielu lat, a Ci i tak bez sprzeciwu idą ginąć na froncie. Jednocześnie jest mi ich szkoda, z drugiej strony oglądając to co robią bezbronnym ludziom, to sram im na ryj. Jestem rozdarty jak Judym w Ludziach Bezdomnych.
Dziadek, który zapomniał jak nazywa się ta "specjalna operacja" . Dziadku, czas wziąć leki i wracac do łóżka. Swoją drogą, czy on przypadkiem nie podważył wersji o zatonięciu Moskvy podczas holowania w trakcie sztormu? To ten etap, kiedy ciężko jest Ci ogarnąć swoje własne kłamstwa.