Jestem realistą. Świat jest okrutnym miejscem, ale chciałbym, żeby chociaż w Polsce, przeciętna osoba miała godne życie i nie była jedynie narzędziem w rękach rządów, korporacji, religii i zamordystycznych ideologii.
Dzieci nie chcą stawać się prawakami, to trzeba ich odizolować od społeczeństwa, żeby nie wiedziały, że mają inne opcje. Szkoda dzieci, to nawet już nie bańka, a zwykła sekta.
Nie. Jeśli nie oglądasz TVN to nie zarabiają na reklamach, natomiast jeśli nie oglądasz TVP to i tak opłacasz ich ze swoich podatków. Wyobraź sobie, że jesteś np. gejem i TVP cię szkaluje, a ty i tak jesteś zmuszony to opłacać.
To może nas bardziej dotyczyć, niż się nam się wydaje. Ogromna część polskiego pirackiego anime, (zwłaszcza te starsze) wykorzystują rosyjskie playery. Jeśli rzeczywiście zajmą się usuwanie anime z takich stron jak np. vk to czystka pirackiego anime będzie porównywalna do skasowania strony openload.
Biorąc pod uwagę jak beznadziejna jest dystrybucja anime w Polsce i to, że duża część anime nie jest opłacalna do tłumaczenia to część anime z polskimi napisami może już na zawsze zniknąć z internetu.
Najpierw kradniesz miliony i oddajesz zaufanej partii/osobie, a potem uwalnia cię prezydent, który należał do tego układu. Trump to rzeczywiście rekin biznesu.
Czemu istnieje weryfikacja na to, czy można prowadzić samochód, ale nie ma weryfikacji na to, czy jest się wystarczająco kompetentnym do decydowania o to kto będzie rządził krajem?
Jak się żyje w bańce, gdzie wszyscy mają takie same poglądy to potem jest wielkie zdziwienie i niedowierzanie jak się okazuję, że wcale to nie jest tak, że przeciętny Polak to konserwatysta, który chodzi co niedzielę do kościoła.
Niestety nie jest w stanie tego zaakceptować, ale dopóki jest prezydentem, może bardzo dużo zaszkodzić, a skoro nie ma nic do stracenia to robi się niebezpiecznie. Próba ograniczania mu władzy (prezydentowi, który został wybrany w demokratyczny sposób) jest jak proszenie się o wojnę domową. Dlatego zostaję, jedynie czekać na koniec jego prezydentury i liczyć, że jego koledzy przypilnują, żeby nic nie odwalił.
Osobiście, uważam że po tym jak straci władzę pewnie będzie chciał utworzyć swoją własną szurowską partię, ale to tylko moja teoria.