Logo

DJ

151
151
  • Śmierć syna posłanki Filiks: politycy i media łączą się w kondolencjach i zapowiedzi rozliczenia medialnych sprawców
    DJ05.03.2023 10:55
    Komentarze tutaj to totalne szambo. Nawet nie tylko same komentarze, ale to, że komentarze takich gnid mają więcej plusów niż minusów.

    Pod innymi artykułami przynajmniej te sensowne głosy są wybijane w górę, a idioci minusowani. A w tym widocznie śmieci wysypało, bo przecież nie ma lepszej okazji to propagowania nienawiści jak ludzka tragedia.

    OP - twój komentarz powinien być na samej górze. Nie wiem, czy wszyscy ci chuje tutaj są prawicowi, czy może są płatnymi trollami z Rosji (a pewnie wiele z nich jest), ale tak, prawica w mediach gnoi się coraz bardziej z każdą kolejną taką medialną sytuacją. A w tym przypadku doprowadzili do śmierci dziecka.

    Gnoje, bo inaczej was nie mam jak nazwać: jakbyście kiedykolwiek byli w stanie przeczytać artykuł naukowy, to dowiedzielibyście się, że pedofilia nie oznacza homoseksualności. Nie, nawet pedofil który wybiera na ofiary dzieci tej samej płci niekoniecznie jest homoseksualny. Pedofilia to nie jest orientacja seksualna i nie ma z nią związku.

    No i oczywiście to prawica ma obsesję na punkcie seksu, "rozporków", dup itd. To wy cały czas o tym sracie, przy każdej możliwej okazji. Osoby niehetero kojarzą wam się tylko z seksem. To wy jesteście zboczeńcami. Projekcja to wasza ulubiona technika dyskusji. Ale oczywiście nikt z was się do tego nie przyzna, jedyne do czego jesteście zdolni to "nie bo ty" i plucie obelgami bez żadnych merytorycznych argumentów. Bo ludzie zdolni do napisania czegoś merytorycznego są na tyle inteligentni, żeby rozumieć co mówi nauka. Ale nie, wy tylko potraficie ślepo słuchać innych idiotów, a jedyną emocją jaką odczuwacie jest nienawiść.
  • KPH wystawiła polskiemu rządowi tęczową receptę z okazji Miesiąca Dumy
    DJ01.06.2022 18:41
    Kurwa jakie gówno w komentarzach, homofobom pękają dupy
  • Rozmawiamy z Halszką Witkowską o postrzeganiu samobójstwa, "pierwszej pomocy emocjonalnej" i o tym, dlaczego jest jak jest
    DJ12.02.2022 20:29
    Też ci życzę takiej lekcji. Może się nauczysz empatii. Albo chociaż trochę pocierpisz, dla mnie spoko
  • Celebryci zrobili żarciki z udawania bezdomnych i wszczęli dyskusję, czy "pomagać żulom"
    DJ14.02.2023 17:18
    Bezdomnych się nie je
  • Premier na spotkaniu z młodymi: Norwegia powinna podzielić się swoim bogactwem, którego dorabia się na ropie i gazie
    DJ22.05.2022 11:32
    "Nie mamy niestety atomowej, bo Związek Radziecki tak zadecydował, że w Polsce nie zbudowano elektrowni jądrowej, a byliśmy tego blisko"

    Ktoś może powinien go uświadomić, że PRL się skończył 30 lat temu
  • Rozmawiamy z Halszką Witkowską o postrzeganiu samobójstwa, "pierwszej pomocy emocjonalnej" i o tym, dlaczego jest jak jest
    DJ22.01.2022 02:45
    Nigdy nie zapomnę, jak mnie przyjęły pielęgniarki po mojej próbie samobójczej. Pierwsze co usłyszałam, jak jeszcze mnie wiozły na łóżku do sali, to "nie mam czasu na zajmowanie się głupimi dziewuchami". Potem "kamera na sali jest włączona? Jezu, trzeba jeszcze worki na śmieci zabrać". Ja byłam na łóżku, podłączona do kabli, nie miałam nawet siły podnieść głowy. Ale tak, trzeba kurwa zabrać worki na śmieci bo się nimi uduszę xD

    To nie był oddział psychiatryczny. Pediatria, nefrologia. Pielęgniarki jęczały, że trzeba było w nocy przeprowadzić dzieci do innej sali, bo przecież nie mogłam być z innymi ludźmi w tej samej. Było duszno, nie chciały mi otworzyć okna, bo przecież wyskoczę (a w oknach kraty).

    Z automatu każdy "samobójca" dostawał cewnik. Nieważne, czy potrzebny. Za karę. Skończyłam z infekcją dróg moczowych, później na badaniach lekarze nie mogli uwierzyć, że miałam tyle bakterii (myśleli że się nie umyłam xD). Cewnik był źle założony, w końcu któraś zgodziła się go wyjąć. Wszyscy potem zakładali, że go sobie sama wyrwałam.

    Byłam podłączona do maszyny, która miała coś źle ustawionego i zaczynała piszczeć, kiedy próbowałam zasnąć (myślała że za mało oddycham). Kiedy powiedziałam to pielęgniarce, tej od "dziewuchy", dostałam sarkastyczne "uspokój się, żyjesz". Że niby chciałam jakiejś atencji.

    Podczas przyjmowania mnie na oddział psychiatryczny dla dorosłych (byłam kilka razy, na dziecięcym i dorosłych), jedna pielęgniarka do drugiej: "kolejny pacjent, co oni myślą, że ściany z gumy mamy?". Owszem, oddziały były zawsze przepełnione, sala na 6 osób miała na dziecięcym 9 łóżek. Łóżka na korytarzu. Na dorosłych niektórzy na samych materacach na podłodze.

    Ja rozumiem, że jest chujowo. Ale jak się czuje osoba, która jest na samym dnie, jak słyszy że jest ciężarem i tylko uprzykrza innym życie będąc kolejnym pacjentem?

    Takich historii mam milion. Ale muszę przyznać, że nie wszyscy są tam tacy tragiczni. Poznałam też wiele tak wspaniałych i kochanych pielęgniarek, że dawałam im kwiaty na pożegnanie.

    Prawda jest taka, że szpital uratował mi życie, więcej niż raz. Ale były też sytuacje, u mnie i u innych pacjentów, gdzie to życie było ignorowane i lekceważone, a pacjenci byli czasem wypisywani zbyt wcześnie (żeby zrobić miejsce na kolejnych), co kończyło się w więcej niż jednym przypadku próbą samobójczą od razu po wypisie.

    Psychiatria w Polsce jest na poziomie tragicznym. A psychiatria, pomimo tego, co niektórzy potrafią twierdzić, psychiatria ratuje życie.
  • Ranking użytkowników