Ukraina zbiera się do kontrataku, chce odbić Krym i posłać na dno Flotę Czarnomorską

Wiceminister obrony Ukrainy

odwiedził Wielką Brytanię, gdzie szkolą się ukraińscy żołnierze. Przy okazji udzielił wywiadu magazynowi The Time, w którym zapowiedział, że

.

Wicemister podkreślił, że obecnie ukraińskie siły zbrojne rozbudowują swój potencjał do zwalczania okrętów rosyjskiej floty czarnomorskiej, ale z atakiem czeka na

od zachodnich sojuszników. Przypomniał, że okręty na Morzu Czarnym regularnie wystrzeliwują pociski manewrujące na ukraińską infrastrukturę. Ukraina wciąż nie może więc eksportować zboża ze swoich portów.

- Mamy stałe zagrożenie ze strony rosyjskiej floty czarnomorskiej. Biorąc pod uwagę nowe technologie i możliwości, które otrzymujemy,

. Zaczęliśmy od operacji na Wyspie Węży. Zwiększamy zdolności działań przeciwokrętowych i prędzej czy później namierzymy flotę - mówił Hawłyrow. 

- Prędzej czy później będziemy mieli wystarczające zasoby, aby zaatakować Rosję na Morzu Czarnym i na Krymie.

- dodał.

Wiceminister stwierdził również, że Ukraina odzyska Krym środkami dyplomatycznymi albo wojskowymi.

-  Musimy bardzo dokładnie przemyśleć, jak zrobić to we właściwy sposób.

, jeśli chce istnieć jako kraj.