Wyborcza: Kurski przesunął premierę filmu o Amber Gold. "To ma być oręż wyborczy"

Jak informuje dziś

,

opartego na

. O zmianie terminu z 5 lipca na

miał zdecydować sam

, szef TVP, która współprodukuje film. Chciał, żeby

, ponieważ ma mocno uderzyć w opozycję.

Wyborcza powołuje się na informatora "znającego kulisy produkcji":

- Film nie ma przynieść wielkich zysków ze sprzedaży biletów i raczej nie ma co liczyć na pełne sale.

Dlatego przesunięto datę premiery.

- cytuje jego słowa dziennik. 

Największy potencjał mają mieć

emitowane w porze najlepszej oglądalności. 

- To genialnie

wspierające PiS, a walące w opozycję.

, za który zapłaciła. A że będzie to emitowane w porze najlepszej oglądalności i tuż przed wyborami, to już inna sprawa - mówi informator

. 

Jacek Kurski miał też naciskać na zatytułowanie filmu

i podobno

, które będą emitowane od września.

Film Jacka Bromskiego inspirowany jest aferą Amber Gold, akcja dzieje się w Trójmieście, gdzie bank Solid Gold otwiera linie lotnicze. W rolach głównych zagrają

i

.

Jak mówi

reżyser, "nie ma wpływu" na wykorzystanie filmu w kampanii wyborczej. 

- Zrobiłem film przeciwko całej klasie politycznej, a nie wybranej partii - komentuje. 

Jak informuje

,

. Środki pochodziły z PISF, Narodowego Instytutu Audiowizualnego, Fundacji Pomorskiej i miasta Gdynia. TVP wyłożyła aż 3 mln zł.