Logo
  • DONALD
  • DYREKTOR ODDZIAŁU IPN ZAPEWNIA, ŻE NIE JEST NAZIOLEM, PO PROSTU BYŁ W ONR I WYKONYWAŁ "NIEODPOWIEDZIALNY GEST"

Dyrektor oddziału IPN zapewnia, że nie jest naziolem, po prostu był w ONR i wykonywał "nieodpowiedzialny gest"

20.02.2021, 08:10
fot. Archiwum IPN
Na początku lutego tego roku
stanowisko p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu
objął dr
Tomasz Greniuch
, dotychczasowy naczelnik Delegatury IPN w Opolu. Postać Greniucha wywołuje spore
kontrowersje
ze względu na jego
powiązania z ruchami narodowymi
.
W stopce biograficznej, którą opublikował IPN, pojawiła się informacja, że do 2013 roku Greniuch był działaczem Obozu Narodowo-Radykalnego. Oprócz tego
pośród publikacji Greniucha
można znaleźć pozycję  pt.
Droga nacjonalisty
, która jest m.in.
pochwałą myśli Léona Degrelle’a, belgijskiego fanatycznego katolika i nazisty, oficera SS
, skazanego na karę śmierci za współpracę z Hitlerem.
OKO.press podaje, że Greniuch był znany jako jeden z założycieli ONR na przełomie XX i XXI wieku. Obecnie p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu miał także
organizować demonstracje o antysemickim, antyunijnym
i szowinistycznym charakterze.
Po informacji o awansie Greniucha w sieci natychmiast przypomniano
zdjęcia
, na których widać go
w zielonej koszulce z falangą
. Na niektórych zdjęciach
widać nawet jak hajluje
.
Greniuch na łamach lokalnych mediów próbował tłumaczyć, że uniesienie prawej ręki to nie pozdrowienie nazistów, a jedynie
salut rzymski
. A działania w ONR są przeszłością:
- Jest to indywidualna, myślę, dla każdego kwestia, kiedy człowiek ostatecznie dorasta, kiedy uświadamia sobie, że jego przeszłość może ciążyć.
Tak, moja przeszłość ciążyła na moich dawnych działaniach, natomiast dzisiaj otwarcie mówię, że jest to zamknięty rozdział
- mówił Greniuch w rozmowie z TVP3 Wrocław.
Mimo to nominacja Greniucha na to stanowisko wywołała falę oburzenia. Głos zabrała między innymi ambasada Izraela w Polsce:
Głos w sprawie zabrał też m.in. związany z IPN
Sławomir Cenckiewicz
:
- Nic nie mam do pana dr. Tomasza Greniucha i bronię go przed zarzutem bycia nazistą, ale
uważam, że dla Polski lepiej byłoby gdyby pozostał w Opolu
- stwierdził.
W związku z kontrowersjami w sprawie Greniucha IPN na swojej stronie internetowej opublikował komunikat z oświadczeniem p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu:
"
Moja rodzina została doświadczona przez oba totalitaryzmy: niemiecki nazizm i sowiecki komunizm.
Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze
raz przepraszam i uważam to za błąd.
Symbole i gesty, które
wznosiłem, to była młodzieńcza brawura
, często głucha na zdrowy rozsądek i konsekwencje. Nigdy jednak nie miały one podłoża gloryfikowania totalitaryzmów!" - mówi dr Tomasz Greniuch.
W komunikacie podkreślono, że pierwszym publicznym działaniem
po objęciu nowej funkcji przez Greniucha było złożenie hołdu ofiarom Nocy Kryształowej
w miejscu, gdzie stała opolska Synagoga.
Oprócz tego w komunikacie opublikowano
notkę biograficzną Greniucha
, w której wyjaśniono, że jest on prawnukiem legionisty Piłsudskiego, a jego rodzina została doświadczona przez totalitaryzmy:
"Tomasz Greniucha
jest
prawnukiem legionisty Józefa Piłsudskiego, obrońcy Lwowa
, którego rodzina została doświadczona przez oba totalitaryzmy: niemiecki nazizm i sowiecki komunizm. 19-letni Marian Greniuch -
wujek Tomasza Greniucha, członek Szarych Szeregów, został aresztowany przez Gestapo i po brutalnym śledztwie został osadzony w KL Auschwitz 10 stycznia 1941 r.
Jako więzień polityczny został rozstrzelany 11 listopada 1941 r. Genowefa Greniuch ps. "Pik"/"Kropka" podczas niemieckiej okupacji pełniła funkcję kierowniczki Narodowej Organizacji Kobiet w Bochni, po wojnie, podczas okupacji sowieckiej, była łączniczką Armii Narodowej "Pogrom". Adam Greniuch, będąc uczniem liceum w 1946 r. rozklejał w Krakowie plakaty "Wiwat 3 Maj!". Poszukiwany przez UBP ukrywał się na ziemiach zachodnich. Ujawnił się w 1947 r. Prababcia, wygnana przez "wyzwolicieli" z Kresów Wschodnich II RP, zamieszkała na Opolszczyźnie. Jej córka, Krystyna Greniuch do końca życia była zaangażowana w krzewienie wiedzy o ziemiach utraconych" - napisano w komunikacie.
"
Zaangażowanie Greniucha w ONR wynikało z bezkompromisowych postaw wobec nazizmu i komunizmu mentorów ruchu, pokroju adwokata Henryka Rossmana
(zmarł po pobycie w obozie odosobnienia w Berezie Kartuskiej), dr. Tadeusza Gluzińskiego (zmarł podczas nielegalnego przekraczania granicy w okresie niemieckiej okupacji) czy dr. Jana Mosdorfa (zginął w KL Auschwitz)" - dodano.
Oprócz tego podkreślono także, że awans jest następstwem docenienia przez przełożonych Greniucha, jego pracy:
"W 2013 r. Tomasz Greniuch  wybrał drogę historyka, badacza, poszukiwacza prawdy. Konsekwencja i upór w dążeniu do celu, bez względu na przeciwności losu (a było ich bardzo wiele), zaprowadziły go do Instytutu Pamięci Narodowej.
Trzy lata pracy zawodowej w IPN to wytężony wysiłek doceniony przez przełożonych
" - stwierdzono.

Dokarm kaczkę przez internet

Zapraszamy do zapoznania się z naszym Patronite, także jeżeli nie zamierzasz nic wpłacać. To jest nasz manifest:

https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA