Neymar tłumaczy się z oskarżenia o gwałt. Ujawnił intymne rozmowy z dziewczyną

Brazylijski piłkarz

został

Doniesienie na policję, złożyła kobieta, którą poznał przez Internet. Znajomość szybko się rozwinęła. Umówili się na randkę. Piłkarz opłacił jej pobyt oraz bilety. Potem spotkali się w hotelu.

W sieci pojawił się

. Wynika z niego, że podczas spotkania para piła alkohol. Po kilku chwilach czułości,

Na stronie piłkarza pojawił się komunikat od jego prawników, którzy zapewniają, że opisana przez nią sytuacja nie miała miejsca.

Tłumaczy, że rozmowy są intymne, ale musi je opublikować:

-

Jestem oskarżany o gwałt, to bardzo silne słowo. To była pułapka, a ja w nią wpadłem.

- skomentował.

Z rozmów wynika, że para pisała o tym, że podczas spotkania kobieta zrobi piłkarzowi masaż, ale

Kobieta napisała też piłkarzowi, że śnił jej się:

- Pokażę ci, co robiliśmy. Ja byłam zwierzyną i szukałam łowcy.